02 grudnia 2012

....




Macie ochote na cos chrupiacego i slodkiego :)
Uwielbiam zapach prazonych migdalow, orzeszkow i innych podgryzaczy.... Zaczely sie u  mnie jarmarki swiateczne, zapach roznosi sie niesamowity. Te prazone lakocie mozna spotkac wszedzie. 
Co roku obdarowuje bliskich  jakims smakolykiem, w zeszlym roku byly to orzechy w karmelu, oraz pralinki (klik) a jak zdaze ;)  to wyturlam jeszcze pyszne pralinki z oreo  na ktore przepis kiedys podawalam  (o tu)


Prazone migdaly skapane w cynamonie i wanilii, tak naprawde nie sa mocno slodkie, to  za sprawa skorki, polecam, przepisow jest wiele, na te ponizej znajdziecie tu  z klik, (sa bez bialka)
W ten sposob mozna przygotowac orzechy.






a te gwiazki robilam juz jakis czas temu





DIY 

to alternatywa dla osob, dla ktorych szydelko jest tajemnica :) tu  moze sa lepiej widoczne, doceloweo wisza na dzwiach wejsciowych.






Zdjecia dzis nie sa dobrej jakosci, za co Was przepraszam, ahh ta pogoda za oknem, a dzis spadl pierwszy snieg!!! co prawda juz go nie ma ale byl !!! :D


Chcialam bardzo przeprosic osoby ktore czekaja na @ ode mnie i przesylki, obiecuje lada dzien wszystko nadrobic, chce dokonczyc wszystko poki jestem jeszcze na chodzie :)  a jak nagle znikne to wiecie gdzie jestem :)


Zycze Wam milego Nowego tygodnia i wiele inspiracji swiatecznych !!!!






03 listopada 2012






Hej hej witam w deszczowa sobote  - bynajmniej u mnie brrrrr

Chcialam oglosic wyniki Mojego candy, bardzo dziekuje wszystkim za udzial, losowanie odbylo sie droga telefoniczna :)  numerek 10 , po odjeciu  powtarzajacych sie komentarzy i kilku moich,

kubeczek z dziubkiem wedruje do .....






Serdecznie gratuluje i prosze Cie o kontakt



A dzis mialam w planach flohmarkt i zakupy u mnie na targu z materialami, co kilka miesiecy odbywa sie taki targ w roznych czesciach Niemiec - dziewczyny mieszkajace w de, serdecznie zapraszam na stronke gdzie znajdziecie rozpiske z terminami


Niestety deszcz leje, to nie dla mnie :(

Zycze Wam milego weekendu i pozdrawiam seredecznie !!!




30 października 2012

Fonts No2




Dzis kolejna porcja czcionek, ktore dla Was wybralam, mam nadzieje ze No2 bedzie cieszyc sie powodzeniem tak jak No.1








A na chlodne wieczorki dzis serwuje dzis chili con carne, pyszne, pozywne i rozgrzewajace. U mnie od lat kroluje ten sam przepis, wazne by byl cumin, z nuta gorzkiej czekolady (odrobinka) i cala reszta. To znak, ze jak pojawia sie u nas na stole ida chlody....A ja uwielbiam szybkie dania jednogarnkowe.




EDIT
dla zainteresowanych

Przepisow w necie jest wiele, ja juz nie szukam od lat robie ten sam.
1 lyzeczka cuminu, kostka gorzkiej czekolady, oregano,1 lyzeczka slodkiej papryki, 
pieprz cajenne, sol, piperz czarny
mielone mieso wolowe
czerwona swieza papryka
cebula, czosnek
2 puszki pomidorow
1-2 lyzeczki przecieru pomidorowego
puszka czerwonej fasoli
Cebule pokroic w drobna kostke, dodac wycisniety czosnek, dodac cumin,oregano, papryke slodka i pieprz cayenne, podsmazyc, dodac mieso, samzyc do momentu az zmieni kolor, dodac pomidory, pokrojona w kostke papryke i pozostale przyprawy, dusic do miekkosci miesa, na koniec dodac koncentrat  pomidorowy i puszke czerwonej fasoli.

smacznego




Chcialam jeszcze powiedziec kilka slow odnosnie candy. Bardzo sie ciesze za tak liczny w nim udzial, staram sie o ile moge odwiedzic nowe blogi i zostawic  po sobie slad. I tu moja prosba - szczegolnie do nowych blogowiczek, lub tych ktore sa u mnie pierwszy raz, prosze Was bardzo, jesli bierzecie udzial w candy czytajcie post, a nie ogladacie samo zdjecie ;)
 napisalam, ze do wygrania jest KUBECZEK nie dynie robione na szydelku, sadzac po komenatarzach jakie sa i wiadomosciach prywatnych chcialam rozwiac te watpliwosci. Dynie sa autorstwa Ani wiec jesli jest ktos chetny to odsylam na blog Ani, gdzie znajdziecie :) rozne cudenka.
Mam nadzieje ze nikogo nie urazilam, ale nie chce potem jakis nieciekawych sytuacji, raz juz sie taka "rzecz" zdarzyla i chce juz teraz rozwiac watpliwosci.



Na koniec zostawilam sobie podziekowania dla Was kochane ! Dziekuje wszystkim za  mile slowa, czytalam je naprawde ze wzruszeniem, tak , teraz jest  dla nas czas wyjatkowy, nawet nie wiem kiedy to zlecialo, bo do konca coraz blizej.... Ale  wiem ze oczekujacych mam jest w naszym swiatku wiecej, sciskam Was dziewczyny !!!


:*



21 października 2012

......



Dzis bylo tak pieknie tak przyjemnie, prawdziwa  zlota jesien, zreszta taka pogoda utrzymuje sie od kilku dni, wiec jak tu nie kozystac i  nie miec dobrego humoru. Wiem, ze i u Was jest pieknie.  Tak, wybralismy sie na spacer by  zrobic duuuzooo zdjec, jak to czasem bywa zabieramy sie do sesji a tu yyyyy 
"kochanie  pamietalas o baterii???" hee ja? to Ty pakowales ;) 
i tyle z dzisiejszych fotek. Ale bylo pieknie :) 
Mam nadzieje ze jeszcze uwiecznie jesien na zdjeicach, licze  na to :D

W sprawach szyciowych wreszcie ruszylo, powstaja nowe woreczki, pokaze nastepnym razem bo  czesc z nich jeszcze wymaga  "falbankowania" Natomiast ten ponizej, to drobniuta saszetka lawendowa, poleciala juz do Syl razem z mieseczka "nereczką" ozdobiona ta sama grafiką. U mnie w lazience stoi podobny zestaw, odkladam w niej bizuterie, (tu usmiecham sie do kochanej Inkwizycji) ktora wiem ze zaloze na drugi dzien.






To puzderko kupilam podczas ostatniego pobytu w pl, sa fajne promocje w sklepie Flo, polecam.

A ten sliczyny koszyk - przy nastepnej okazji pokaze go w calej okazalosci, przylecial do mnie az z Litwy :)



Milko bardzo Ci za niego dziekuje, jest wspanialy, dziekuje nie tylko za to, wiesz o czym mowa :)
Jak widac ciekawska Luna znalazla chwilowo swoj kacik, jest nim bardzo zainteresowana, spedza tam swoje popoludniowe drzemki, mam nadzieje ze szybko jej sie znudzi ;)

Niedziela oprocz wczesnego spacerku rozpoczela sie tez planami, czesto zapisuje notki, spisuje z mini karteczek, podrecznego mini lapsika,  wlasnie w niedziele, tak bym niczego nie pominela, kawusia - tym razem inka ;) musi byc




i jeszcze male slodkosci od ktorych jestem uzalezniona, choc panuje nad tym jak moge :) ahh dobrze ze nie czesto je kupuje de :D



 taaaaa male biale niewinne Michalki !!!!!!!!!!

O zgrozo jakie one pyszne, az boje sie  probowac tych nowych smakow :)
A to wszystko za sprawa Ateny ! Raz mi podeslala te cuksy i wsiaklam hahaha
Dzieki slonce hihih, ale wiem ze Ty tez jestes od nich uzaleniona hahaha




A teraz bedzie  troszke prywatniej.....
Myslalam napisac czy nie napisac......a ze to radosne zmiany i radosne chwile wiec nie moze tutaj zabraknac krotkiej notki o tym co teraz sie u nas dzieje. 
Niektorze z Was juz wiedza, moze niektore sie domyslaja
ostatnio nie za czesto bywam  na blogach, u siebie i takie tam....

Oto nasze male (no no) szczescie, ktore juz niedlugo powitamy :)na swiecie





Ciesze sie ze moglam podzielic sie z Wami ta nowina, teraz cierpliwie czekamy....





Alez dzis gwarno na blogach, mam nadzieje ze zaraz zabiore sie  za czytanie, widzialam dzis  u Was nowe posty i piekne zdjecia :) Wiec lece, a jak nie dzis to  zapewne jutro

do uslyszenia



aaaa CANDY nadal trwa, wiec zapraszam jeszcze kto chetny :D

01 października 2012

*** Giveaway ***




Hej hej

Tym razem bez tlumaczen, bez zbednego gadania, zapraszam do siebie po male candy :D
Chce tym  samym przeprosic za moja nieobecnosc  i tu i u Was, troszke sie teraz u mnie dzieje ale to na osobny post :)

 noo dobrraa
niech to bedzie wkupne ;)

Do oddania w dobre rece mam OTO ten slodki maly ale jaki zgrabny ;) emaliowany kubeczek z dziubkiem + cos z mojego dzialu szyciowego ;)


Zapraszam wszystkich, zasady znane :)







do wyboru dwie fotki







Lawendowy Dom  oraz mieszkancow pewnie juz znacie, kolejny raz mialam zaszczyt wziasc udzial i wystapic w swiezutkim numerze jesiennym 




Znajdziecie tam DIY na tablice kawowa str 99



Znajdziecie tam znane nam twarze z blogowego swiata i nie tylko

Swietny numer, calej redakcji bardzo dziekuje :*




 Dziekuje za @ i wiadomosci w komentarzach, to mile, ze pamietacie o mnie..... nawet gdy u mnie taaaka cisza

i ogromnie sie ciesze, ze spodobaly Wam sie czcionki z ostatniego postu! Juz widze  jak je wykozystujecie w swoich pracach :)

Te slodkie dynie na zdjeciu  sa autorstwa  Ani z homesweethome dostalam je w prezencie juz dawno ale w sezonie jesiennym jeszcze nie pokazywalam, Aniu dziekuje :*


Do uslyszenia i serdecznie zapraszam po kubaska :)
zabawa trwa do 1.11.2012, wyniki  kilka dni po :)







30 sierpnia 2012

Pretty fonts





hej hej, jestem na chwilke by podrzucic Wam obiecane czcionki, 



Oto ulubiency No. 1 












(wystarczy kliknac na wybrana nazwe)

Obejrzyjcie  sobie dokladnie strony na ktorych sa free fonts, moze znajdziecie swoich ulubiencow ;)
pozdrawiam cieplo




Bardzo  bardzo dziekuje za tak mile komentarze odnosnie naszej sesji Retro feeling :D
Wszyscy jestesmy dumni :D Niedlugo  bedzie wiecej fotek, naszych zapalonych  fotografow :)





Edit:
Niektore z czcionek sa spakowane, po sciagnieciu nalezy je rozpakowac programem np: winrar, potem juz normalnie - instalacja w docelowym folderze windows lub osobnym. 





27 sierpnia 2012

Retro feelings .....




Tytul  odnosi sie do zdjec, ktore umiescilam na sam koniec :) To takie wspomnienie, waznego wydarzenia, ktore mialo miejsce w lipcu.

Witajcie !!!! Dzis bedzie malo slow ale duzo zdjec i duzo sympatii. Po pierwsze dziekuje Wam za wszystkie komentarze pod ostatnim postem, jest mi naprawde bardzo milo je czytac, powracac do nich, nawet mimo, ze  nie pojawiam sie czesto tak jak kiedys, Dzieki dziewczyny, jestescie wspaniale !!!!

Petunia - lubie to slowo, imie, choc kwiat nie za bardzo :D Kiedys juz szylam poduszki z tym motywem, i nadszedl moment by  uszyc ponownie. Niedlugo bedzie  ozdoba  mieszkania Nowej wlascicielki. Przy okazji druga  uszylam dla siebie :)







Transfer nitro, tekst w napisany w programie graficznym. Zawsze pytacie sie mnie o czcionki ktore uzywam w swoich pracach. Gdybyscie byly zainteresowane, w nastepnym poscie dam mala rozpiske, moich ulubiencow. "Chcecie" ??? :D

Chyba wszyscy znaja Atene :) Przez kilka lat (ho ho , mocne slowa) blogowania byla jedna z pierwszych osob z ktorymi sie zaprzyjaznilam, laczy nas naprawde duzo i co rusz odkrywamy podobne podobienstwa :)
Anetka sprawilam ogrom szczescia prezentami, ktore  od niej otrzymalam. Wiec teraz  zamieniam sie w chwalipiete ;)
Torba ! ktora chcialam miec, chcialam zamowic, kupic itp,  dostalam jako prezent !!!






Pewnie juz ja widzialyscie u Anety, jest rewelacyjna, tak solidnie wykonana !! ahhhh :*
i oczywiscie to nie koniec. bo oto co znalazlam w wielkiej pace :D



ceramiczny szyld, ktory byl dla mnie marzenien, slodka rybka z gwiazdka....







lyzeczki ....







cod, miod, malina :)
miodek malinowy z Maciejowa....




i





 aaaaa tasiemki :) i to jakie !!! z moimi inicjalami !!! 
o rany 

Kochana dziekuje Ci bardzo bardzo !!!!! brak slow... Ty wiesz ...

i retro czekolada, cudowne opakowanie !!!







I tym sposobem, doszlam na koniec posta :)




R E T R O   F E E L I N G S 














Ta magiczna dla mnie/dla nas  sesja odbyla sie podczas naszego pobytu w  Szczecinie   o ktorej pisalam  w ostatnich postach.
Na pierwszym zdieciu widzicie Moja Mala chrzesnice  - to ta w tym slodkim czepku :D


Duzo zdjec  i jednak troche slow ;)

Milego Nowego Tygodnia !!!!!

Pozdrawiam cieplo 




07 sierpnia 2012

...




Ostatnio dostalam @ z zapytaniem czy zrobilam sobie wakacje od blogowania i mojej kreatwnej strony hmmm wyglada na to, ze tak. Rzadko pisze posty, rzadko Was odwiedzam, ostatni post wyszedl w czerwcu! gdzie juz wtedy obiecywalam pojawiac sie czesciej. Nie wspomnie juz o zaleglych @  - Dagi sorry! 

No coz tak sie czasem zycie uklada :) oczywiscie pozytywnie mam na mysli :)

  Ale jestem, moze nie bede teraz zbyt czesto ale bede.







Po kolei powstaja  "nowe" , proste, woreczki naladowane  pozytywna energia :








Luna obecna ostatnio wszedzie, koncza sie jej  pierwsze "kobiece" dni , przezylismy nocne serenady i amory kocich sasiadow, jednym slowem bylo glosno :D









Juz polecialy w swiat i mam nadzieje, ze beda cieszyc oczy nowych wlascicieli :D

Kiedy ktos mnie zapytal czy moj kot ma hmmm cienkie/przezroczyste uszy bo na zdjeciach  tak to wyglada, troszke sie usmiechnelam bo rzeczywiscie  na zdjeciach smiesznie to wyglada. Teraz to juz panna.






Zdjecia ze szczegolna dedykacja dla Syl :)

Wybaczcie ilosc zdjec ;)


Calkiem zapomnialbym o naszej wizycie weekendowej w Szczecinie, Ja dumna mama chrzestna malutkiej Katii - byla bardzo wzruszona. W nastepnym poscie pokaze zdjecia z cudnej sesji - retro feeling jaka miala miejsce ! Milenko dziekujemy Wam pieknie!

Przed samym wyjazdem poprosilam Gosie o zrobienie pamiatkowej karty na chrzest,  Gosia od razu wiedziala co i jak mi sie spodoba :) wyszla cudnie, nie zdazylam obfocic ale nic straconego, fotka bedzie nastepnym razem. A oto jakie cuda  zobaczylam jeszcze w przesylce:




cudnie pachnaca rozami saszetka
i  dwustronny obrazek - tablica do pisania
Gosia widziala co ma na  byc ;)




Bardzo Ci dziekuje, pamietaj ! 
czeka nas wspolna kawa w 3miescie!


Ciesze sie, ze pomimo takiej ciszy u mnie, zagladacie w moje progi, zycze Wam cudownej sierpniowej pogody -  to moj ulubiony miesiac.


Do uslyszenia







...duzo dzis kocich zdjec .....












28 czerwca 2012

...





Zdjecie przekornie do tego co za oknem, choc nie powiem, dzis pogoda letnia, mam nadzieje ze Tym zdjeciem nie przegonie slonca, po prostu tak mi sie juz marzy fajne lato :)






Witajcie !
Przeciez to juz prawie miesiac odkad pisalam ostatni post!!!! ojjjj niedobrze, baaardzo niedobrze ;) no coz tak wyszlo.... :)
Poprawiam sie.
Troszke o szyciu dzis bedzie, w tej chwili nie moge pokazac wszystkiego bo to niespodzianka ale juz  za kilka dni pokaze calosc, teraz tylko  mala zajawka.






Nie moge zdradzic co jeszcze bo czyta mnie  pewna mama :)
A z jakiej okazji ten/te prezenty? Otoz za tydzien wybieramy sie na chrzciny :)
i jak juz sie wczesniej chwalilam, bede Matka Chrzestna malutkiej,slodkiej Katii






Nie moge sie juz doczekac az do Was przyjedziemy Kochani :*
 To tak troszke prywatnie.


Co roku mam taka tradycje, hmmm wlaciwie od zeszlego lata, moj bratanek ma urodzinki i dostanie ode mnie  drugiego kroliczka, drugiego bo konczy 2 latka.





Krolik wiekszy i  hmmm troszke przy sobie ...;) Za rok dostanie nastepnego i wiekszego :) 
Aha ta bezowa plamka na spodniach - to samolot ;) no co zrobie ze nie wyszedl ;) 
 Lubie szyc te pluszaki.


Tasmowo powstaja tez  woreczki z lawenda, po raz kolejny udalo mi sie zakupic lawende od ogrodniaka z Francji! Maialam jeszcze kilka woreczkow z zeszlego roku i zapach nadal jest nieziemski.





Lubie wlasnie takie proste .....



i jeszcze powstal woreczek z falbankami dla przemilej i cieplej osoby :)









Az wreszcie na koniec niespodzianki jakie  otrzymalam od Magdy







Az tylu wspanialosci to sie nie spodziewalam, sa jeszcze zakladki, Madziu jeszcze raz bardzo bardzo Ci dziekuje ! pozdrowienia dla Ciebie.



Sezon na truskawki trwa, wiec i musial sie pojawic sernik z truskawkami, pychhaaaa, 

przepis  klik,

 polecam








i tym slodkim akcentem pozdrawiam Was cieplutko, jutro juz weekend !!!!!!!!

Ja mam ochote na grilla :)

 A za tydzien witaj Szczecin i polskie jedzonko hurraaa :D 

Ale jeszcze  odezwe sie przed wyjazdem.

pa










Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...