Ostatnio dostalam @ z zapytaniem czy zrobilam sobie wakacje od blogowania i mojej kreatwnej strony hmmm wyglada na to, ze tak. Rzadko pisze posty, rzadko Was odwiedzam, ostatni post wyszedl w czerwcu! gdzie juz wtedy obiecywalam pojawiac sie czesciej. Nie wspomnie juz o zaleglych @ - Dagi sorry!
No coz tak sie czasem zycie uklada :) oczywiscie pozytywnie mam na mysli :)
Ale jestem, moze nie bede teraz zbyt czesto ale bede.
Po kolei powstaja "nowe" , proste, woreczki naladowane pozytywna energia :
Po kolei powstaja "nowe" , proste, woreczki naladowane pozytywna energia :
Luna obecna ostatnio wszedzie, koncza sie jej pierwsze "kobiece" dni , przezylismy nocne serenady i amory kocich sasiadow, jednym slowem bylo glosno :D
Juz polecialy w swiat i mam nadzieje, ze beda cieszyc oczy nowych wlascicieli :D
Kiedy ktos mnie zapytal czy moj kot ma hmmm cienkie/przezroczyste uszy bo na zdjeciach tak to wyglada, troszke sie usmiechnelam bo rzeczywiscie na zdjeciach smiesznie to wyglada. Teraz to juz panna.
Zdjecia ze szczegolna dedykacja dla Syl :)
Wybaczcie ilosc zdjec ;)
Calkiem zapomnialbym o naszej wizycie weekendowej w Szczecinie, Ja dumna mama chrzestna malutkiej Katii - byla bardzo wzruszona. W nastepnym poscie pokaze zdjecia z cudnej sesji - retro feeling jaka miala miejsce ! Milenko dziekujemy Wam pieknie!
Przed samym wyjazdem poprosilam Gosie o zrobienie pamiatkowej karty na chrzest, Gosia od razu wiedziala co i jak mi sie spodoba :) wyszla cudnie, nie zdazylam obfocic ale nic straconego, fotka bedzie nastepnym razem. A oto jakie cuda zobaczylam jeszcze w przesylce:
cudnie pachnaca rozami saszetka
i dwustronny obrazek - tablica do pisania
Gosia widziala co ma na byc ;)
Bardzo Ci dziekuje, pamietaj !
czeka nas wspolna kawa w 3miescie!
Ciesze sie, ze pomimo takiej ciszy u mnie, zagladacie w moje progi, zycze Wam cudownej sierpniowej pogody - to moj ulubiony miesiac.
...duzo dzis kocich zdjec .....
no własnie tak zachodziłam w głowę , co sie stało, że Ciebie nie ma ?????
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Joasia
juz jestem :)dziekuje :)
UsuńOj, brak Cię!
OdpowiedzUsuńCudowne woreczki!
całusy
MZ
jej.. bardzo mi milo... buzka
UsuńWoreczki śliczne !,a i prezenciki pięknie sie prezentują
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Piękne :)
OdpowiedzUsuńWidać, że nie próżnowałaś kiedy Cię nie było :P
Pozdrowienia :)
Dobrze, że jesteś, a woreczki są zachwycające:)
OdpowiedzUsuńUścisków moc
Cieszę się z nowych zdjęć. Śliczny kiciuś i jak zwykle piękne woreczki i ten elegancki i domowy klimat u Ciebie.
OdpowiedzUsuńPiekne te woreczki, delikatne..podobnie jak fotografie:-) Kot wspanialy- az humor mi sie poprawil:-)
OdpowiedzUsuńtaka z niej smieszka :)dziekuje pieknie pozdrawiam
UsuńWoreczki piękne !!! a prezenty równie urocze:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i proszę o pogłaskaj kocicę ode mnie:)))
Jakie fajne to ostatnie zdjęcie! Woreczki też mi się bardzo podobają, takie eleganckie i schludne. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDuzo zdjęć ale i cudne sa to i miło pooglądać. Pozdrawiam pourlopowo
OdpowiedzUsuń:-)************* jestes Slonko nasze kochane!! no i jest moja ulubienica Luni:-)) ale bym tego noska wycalowala:-) i te uszyska!:-))) Sliczne woreczki takie typowe Bree Vintage :-))) a rzeczy od Gosi sliczne, zdolniacha nasze sama wiem bo zachwycam sie cudkami od niej do dzisiaj u siebie:-) Sciskam!!! i dziekuje za ftoki:-)***
OdpowiedzUsuńahh ten nasz Gosiaczek! buzka
UsuńWitaj! Miło, że Jesteś. Woreczki wyszły bardzo ładnie. Luna pięknie się komponuje z tłem ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
marta
Fajnie, że chociaż czasem znajdziesz czas, żeby się pojawić i porozpieszczać nas cudnymi fotami;-)
OdpowiedzUsuńLuna jest niesamowita! ;-)
Najpiękniejszego sierpnia zyczę, ściskam czule!
ja sie ogromnie ciesze ze do mnie zagladasz, buzka za mile slowa
UsuńBree, jelłi dzieje się pozytywnie to bardzo dobrze, niech się dzieje jak najwięcej i jak najczęściej :)
OdpowiedzUsuńKociak cudny, chętnie wytarmosiłam bym go za te uszka ;)
uściski kochana!
Ikus pozytywnie jak najbardziej, pieknie Ci dziekuje :*
UsuńKochana cudne są te Twoje wszystkie wytwory :)
OdpowiedzUsuńOdpoczywaj i relaksuj się, ale czasami wpadnij z cudownym zdjęciami wytworów Twoich zdolnych łapek :)
Twoj wielkouchy stworek jest boski, jaka z niej ładna pannica się zrobiłą:)nie mogę oderwać wzroku od niej, oczu no i co tu ukrywać uszu, świetna jest:)
OdpowiedzUsuńa te Twoje woreczki coraz piękniejsze są, nie wiem skad czerpiesz pomysły ale delikatne grafiki i kolorowa nitka na białym tle wyglada niesamowicie!
Ciesze sie ze sie podobaja :) i pomimo koloru nie stracily na delikatnosci :)
UsuńNareszcie jestes tu :)
OdpowiedzUsuńJuz sie nie moglam doczekac nowego postu. I jest fantastyczny, ogladanie Twoich zdjec to czysta przyjemnosc.
Wreczki naladowane dobra energia doslownie, sa swietne i jeden taki dolecial juz do mnie i bardzo, bardzo cieszy!
Lunka nasza bidulka mam nadzieje ze juz po wszytskim i wroci do formy, bo nie zazdroszcze tych nocnych serenad.
Od Gosi piekne prezenty
usciski :*
ps: czy na tym pierwszym zdjeciu Lunka sie skrada, bo chyba raczej nie chowa sie przed obiektywem ;)
Bo to sa woreczki z przeslaniem :)
OdpowiedzUsuńTaaa ona zawsze sie skrada, w tym momencie chciala sie bawic w chowanego.buzka
Zaglądam, piszę w swoim imieniu, ale przecież nie tylko ja zaglądam i bardzo mi brakuje twoich klimatycznych postów i pomysłowych dzieł.
OdpowiedzUsuńGacopyrz.... normalnie przecudny Gacopyrz.... woreczki cudne, uwielbiam je tak w ogóle. Sama się zastanawiam dlaczego tak mało woreczków szyję... a przecież one mają w sobie tyle uroku.
OdpowiedzUsuńSzkoda kici.... biedactwo tak się męczy. Sterylizujesz ją?
Uściski i miziaki
tak, wlasnie jestem na etapie szukania dobrego weta.
Usuńworeczki tez uwielbiam, co zresta widac ;) pozdrawiam
Najważniejsze, że w ogóle jesteś ;) Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com
OdpowiedzUsuńWillkommen zurück! :)
OdpowiedzUsuńAlez ta lapka slodka! A jaki ciekawski ma wzrok! :))
Woreczki sa super piekne...! A upominki dla Ciebie jak zwykle cudne...
Mam nadzieje, ze wypoczelas na urlopiku i masz nowe, swieze sily do szycia i na nowe posty! :)
Pozdrawiam serdecznie Kochana i ciesze sie, ze juz jestes!
Dagi
buzka :*
UsuńWitaj:) Tak to juz jest,ze po dlugiej przerwie ciezko wrocic-wiem cos o tym;)
OdpowiedzUsuńPrzecudna ta kocinka! Wrzucaj tyle zdjec ile sie da,nie moge oderwac od niej oczu:) Slicznotka z niej!
Pozdrowionka sle
czyżby dopadło Cię znudzenie blogowaniem ? pozdrawiam, ewa
OdpowiedzUsuńAbsolutnie nie :) pozdrawiam
UsuńFajnie Cię widzieć/czytać:)
OdpowiedzUsuńNie tłumacz się z ilości kocich zdjęć - cudna Luna to oczywiste, że jest wziętą modelką:)
Twoje woreczki jak zawsze śliczne i bardzo w stylu Bree!
Pozdrawiam!
Kocia cudna :) i woreczki też
OdpowiedzUsuńFaktycznie uszy ma rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńswoimi zdjęciami wprowadzasz nas zawsze w inny ...cudny swiat...woreczki piekne,proste,,,takie jak lubię...a kocio?...oj widać charakterek :)))))
OdpowiedzUsuńPiękne woreczki, kociczka urocza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Kochana,bardzo Cię brakowało,no i Twoich pięknych zdjęć. Woreczki-cudo:) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńdziekuje pieknie :*
UsuńŚwietna grafika, chciałabym taką... A kot świetny, barwy takiej jak mój, ale uszy wręcz przeciwnie - mój szkocki zwisłouchy ma malutkie uszęta ;-)
OdpowiedzUsuńahh szkockie rasy tez lubie :) Elis grfika to po prostu zwykly tekst, napisane w edytorze i wybrana czcionka, proste. Pozdrawiam cieplo
UsuńA, dzięki !!!
OdpowiedzUsuńZawsze miło do Ciebie zajrzeć, szkoda że teraz tak rzadko wpadasz.
OdpowiedzUsuńKociak - cudowna mordka :) i piękne prezenty. Pozdrawiam serdecznie.
Jaką Ty masz śliczną Kociszonkę! Uszy rzeczywiście... intrygujące ;-)
OdpowiedzUsuńJak porównuję Twoją Kicię - taką pełną gracji, szczuplutką, z moim Kocurniętym (akurat na działkowych wakacjach) to nie dziwię się, że mój nie może wskoczyć na drzewo ;-)
tymi woreczkami z nadrukiem jestem zachwycona , jakże zazdroszczę !
OdpowiedzUsuń