Dzis kolejna porcja czcionek, ktore dla Was wybralam, mam nadzieje ze No2 bedzie cieszyc sie powodzeniem tak jak No.1
A na chlodne wieczorki dzis serwuje dzis chili con carne, pyszne, pozywne i rozgrzewajace. U mnie od lat kroluje ten sam przepis, wazne by byl cumin, z nuta gorzkiej czekolady (odrobinka) i cala reszta. To znak, ze jak pojawia sie u nas na stole ida chlody....A ja uwielbiam szybkie dania jednogarnkowe.
EDIT
dla zainteresowanych
Przepisow w necie jest wiele, ja juz nie szukam od lat robie ten sam.
1 lyzeczka cuminu, kostka gorzkiej czekolady, oregano,1 lyzeczka slodkiej papryki,
pieprz cajenne, sol, piperz czarny
mielone mieso wolowe
czerwona swieza papryka
cebula, czosnek
2 puszki pomidorow
1-2 lyzeczki przecieru pomidorowego
puszka czerwonej fasoli
Cebule pokroic w drobna kostke, dodac wycisniety czosnek, dodac cumin,oregano, papryke slodka i pieprz cayenne, podsmazyc, dodac mieso, samzyc do momentu az zmieni kolor, dodac pomidory, pokrojona w kostke papryke i pozostale przyprawy, dusic do miekkosci miesa, na koniec dodac koncentrat pomidorowy i puszke czerwonej fasoli.
smacznego
Chcialam jeszcze powiedziec kilka slow odnosnie candy. Bardzo sie ciesze za tak liczny w nim udzial, staram sie o ile moge odwiedzic nowe blogi i zostawic po sobie slad. I tu moja prosba - szczegolnie do nowych blogowiczek, lub tych ktore sa u mnie pierwszy raz, prosze Was bardzo, jesli bierzecie udzial w candy czytajcie post, a nie ogladacie samo zdjecie ;)
napisalam, ze do wygrania jest KUBECZEK nie dynie robione na szydelku, sadzac po komenatarzach jakie sa i wiadomosciach prywatnych chcialam rozwiac te watpliwosci. Dynie sa autorstwa Ani wiec jesli jest ktos chetny to odsylam na blog Ani, gdzie znajdziecie :) rozne cudenka.
Mam nadzieje ze nikogo nie urazilam, ale nie chce potem jakis nieciekawych sytuacji, raz juz sie taka "rzecz" zdarzyla i chce juz teraz rozwiac watpliwosci.
Na koniec zostawilam sobie podziekowania dla Was kochane ! Dziekuje wszystkim za mile slowa, czytalam je naprawde ze wzruszeniem, tak , teraz jest dla nas czas wyjatkowy, nawet nie wiem kiedy to zlecialo, bo do konca coraz blizej.... Ale wiem ze oczekujacych mam jest w naszym swiatku wiecej, sciskam Was dziewczyny !!!
:*
Ta wonderland jest cudna! dzięki kochana :***
OdpowiedzUsuńa ja też kiedyś candy robiłam i widać potem było kto nie czytał ;))
Głaski dla brzuszka! :*
apetyczne zdjęcie!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam WAS:)
Apetyczne czcionki i bardzo apetyczne chili :) Pozdrawiam cieplutko Wszystkich :D
OdpowiedzUsuńCzęsto czuję, że nikt mnie nie rozumie! A to chyba przez to, że nikt nie czyta, nikt nie słucha...
OdpowiedzUsuńNo może są wyjątki ale nie jestem do końca pewna czy mnie rozumieją! ;)Ale to tak na marginesie! ;)
Co do czcionki to ja uwielbiam takie esy floresy!:) Chili nie używam bo ja jestem słodka dziewczynka bez krzty pikanterii! ;) Buziak!
ojej gratuluję, nic nie wiedziałam, bo mam mniej czasu na blogi. wspaniała wiadomość :)
OdpowiedzUsuńMniam! Mniam! Wygląda super apetycznie:)
OdpowiedzUsuńŚliczne czcionki, poprzednie też.
OdpowiedzUsuńa jedzonko wygląda bardzo apetycznie.
Nie wierzę, ze ktoś mógłby mieć pretensje, że w wygranym Candy nie ma tego co widział na zdjęciu, przeciez to rozdawajka, zabawa, tu każdy wchodzący do gry ma mieć FUN i tylko fun. Na tym to polega(CHYBA?)
pozdrawiam gorąco
MZ
Masz racje chodzi o Fun :)a pretensje to moze zbyt mocno powiedziane, zrezta rozne rzeczy sie dzieja, pozdrawiam serdecznie
Usuńłał alez ja mam zaległość...to serdecznie gratuluję i spokojnego oczekiwania życzę!!!!:)A za czcionki dziękuję za pewne skorzystam!Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńHej slonko przeczytalam wlasnie ostatniego posta :-))) jejuniu na tej fotce brzuszek jeszcze wiekszy niz na tych co mi wyslalas:-)))))))) jaki sliczny!!:_-)))) znowu sie wzruszylam:-))) dziekuje tez jeszcze raz za prezenciki!!! nereczke na koniec dostal BLUEsiek!!!1:-)) jest taka niziutka ze mu idealnie pasuje wiec Blusiek tez dziekuje!:-)) sciskam Was i Luneczke buzka
OdpowiedzUsuńNa dzien dzisiejszy jeszcze deczko wiekszy :) Super pomysl na wykozystanie nereczki :) Blusiek jada po parysku ;) - mam nadzieje ze szybko napis sie nie zmyje hahaha buzka
UsuńUwielbiam chili!!!! Takie z kuminem właśnie i kakao mmmmmm palce lizać:)
OdpowiedzUsuńPiękne czcionki, dzięĸi wielkie!
pobrałam sobie 2 i 9:)) dziękuję...hihihi..tylko nie pamietam jak je rozpakowac:)))))))Pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńBeatko, rozpakuj programem winrar :) jakby byl problem to napisz :)
UsuńDo I like stripes to mój faworyt! Super sprawa! Ciepłe pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńsmacznego Dorotko! :-)
OdpowiedzUsuń:) dziekuje, dzis powtorka wieczoru z chili :)
Usuńmmm pychotka! i dziękuję za kolejną porcję wspaniałych czcionek! fajnie , że się nimi dzielisz z nami:)
OdpowiedzUsuńuściski
Dorotko dopiero doczytałam się cudnej wiadomości:))) Rośnijcie zdrowo Kochana.
OdpowiedzUsuńA za czcioneczki pięknie dziękuję:)
Oj głodna się zrobiłam:(
OdpowiedzUsuńUwielbiam ta Twoja dawke fontow! Tym razem rowniez wybralas te najfajniesze! Na pewno skorzystam.
OdpowiedzUsuńChili!!! Mi tez sieto kojarzy z zimna pogoda i cieplym domkiem. Czesto robimy na Sylwestra. :)
Sciskam Kochana! I glaski dla Brzusia!
Dagi
Fantastyczne czcionki - Chocolate podoba mi się najbardziej :) Chili con carne wygląda smakowicie :) Podziel się przepisem w wolnej chwili :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJuz edytowalam post, przepis dopisany, pozdrawiam
UsuńPysznie dziękuję! :)
UsuńWygląda pysznie, czcionki super, pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńŚwietne fonty :)Skorzystam :)
OdpowiedzUsuńChilli pycha :)
pozdrawiam
Kochana,kolejna porcja cudnych czcionek :) Dziękuję.
OdpowiedzUsuńDobrze,że poruszyłaś temat CZYTANIA wpisów na blogu,niestety,często wpis jest przeglądany.Już nie raz zdarzyło się,że w komentarzach ktoś pytał się gdzie daną rzecz kupiłam,w którym sklepie,a we wpisie było napisane,że mieszkam tu gdzie mieszkam,że coś jest z pchlego targu itp.Niestety,nie każdy czyta,trochę to przykre,bo skoro już ktoś ma ochotę wejść na mojego bloga,to wydaje mi się,że powinien czytać,a nie tylko przeglądać i pisać komentarz...
Piszesz,że kochany brzucholek rośnie :) Mój też z dnia na dzień robi się coraz większy.Ale przyznasz,że jest to najsłodsze i najukochańsze przybieranie na wadze i w talii w życiu kobiety ;)
Ściskam Was.
A to myslimy podobnie, u mnie czesto sie tak zdarza, post opisany ale i tak komentarze sie zdarzaja.... nie wiem dlaczego tak sie dziwnie, ale zawsze dziwnie mi z tym gdy czytam takie pytanie, potem zachodze w glowe czy ktos czyta,sa to kom. od osob ktore sa u mnie przelotem ;) troszke szkoda.
UsuńTakkk to wspaniale uczucie, u mnie do przodu jakies 9 kg :) i czuje juz przyciaganie ;) hihii sciskam
Nagle poczułam głód ;)
OdpowiedzUsuńCzcionki super!chili juz wieki nie robilam,dobrze ze przypomnialas:o)
OdpowiedzUsuńBieglam wlasnie sprawdzic...mam taka sama lyzeczke:o)
Caluski
ja mam jeszcze takie widelczyki :)
UsuńJa też zgłodniałam, a takie jedzonko na zimowo-jesienne wieczory jest najlepsze mmm :)
OdpowiedzUsuńJak się macie ? Pogłaskaj brzusia ode mnie ! :)
Madziu mamy sie dobrze, dziekuje, ze pytasz, musze teraz sie pilnowac by sie nie przeziebic, wariacje z ta pogoda, pozdrawiam
UsuńChilli muszę zrobić , bo dawno nie jedlismy ,a na teraz w sam raz :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Dziękuję za czcionki - poszukiwałam właśnie tych krzyżykowych! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło!
Na pewno zestaw Nr 2 będzie się cieszyć nie mniejszym powodzeniem - fajne te czcionki wynalazłaś ;)
OdpowiedzUsuńJa mam czasami podobne odczucia - "czytający" nie czytają, tylko rzucają okiem na obrazki... wszystko wydaje się w komentarzach "od czapy" ;))
Chili con carne w sam raz na tą porę roku... świetne, sycące i rozgrzewające danie... i takie proste ;-) przepadam ;) Dobrze, że przypomniałaś!
Tulam Brzusio ;)
no wlasnie, "od czapy" o to mi chodzilo :) scciskam :*
UsuńSzybkie jednogarnkowe dania - to jest to. A jeszcze Twoja propozycja rozgrzewająca w jesienne chłody w sam raz!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ewa
Ile to ja czasu namarnuje ile się naprzeglądam zanim odpowiednią czcionkę znajdę , a tu proszę gotowiec , dzięki!
OdpowiedzUsuńJednogarnkowe dania jetem za !
Uściski :)
dziekuje slicznie, bo wiem, ze musialas sie sporo napracowac, by przygotowac ten zestaw!!!
OdpowiedzUsuńzycze szybciutkiego, latwego porodu!!!
buziaki!
Jakie fajne to danie!!!! Tez lubię takie jednogarnkowe!!
OdpowiedzUsuńDziękuję za czcionki i przepisik:)
OdpowiedzUsuńściskam ciepło
o tak kostka czekolady byc musi! :-))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie!
Uwielbiam dania jednogarnkowe :) Chili jeszcze nigdy nie robiłam, więc może się skuszę...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Przepis zapowiada się smakowicie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
M.
Czcionki są przesłodkie ;) Bardzo dziękujemy :) Ja majstruje coś z No1 :)
OdpowiedzUsuńDobre chilli nie jest złe! U mnie sezon jesienno-zimowy to także jednogarnkowce. Pożywne, gorące i smaczne. Och, wpadłabym kiedyś do Ciebie na takie chilli! :) A do siebie zapraszam dziś na gulasz! :)
OdpowiedzUsuńmniam gulasz :) to wpadaj do mnie, zapraszam :)
UsuńWszystko jest pyszne ale ja mam chęć spróbować propozycji Twoich czcionek ale wstyd przyznać nie wiem co należy zrobić aby je ściągnąć ;-( Nigdy wcześniej tego nie czyniłam ;-)
OdpowiedzUsuńPod zdjeciem z czcionkami sa ich nazwy, klikasz na wybrana czcionke i zostajesz przekierowana na glowna strone gdzie klikasz przy wybranej czcionce download i pobierasz na swoj dysk, tam klikasz na nia i juz sama sie instaluje, niektore czcionki moga byc spakowane - rozpakujesz je poprzez np program winrar. pozdrawiam
Usuńdziękuje za błyskawiczna odpowiedź ...będe próbować ;-)
OdpowiedzUsuńmmmm, nigdy nie jadałm, ale wygląda cudnie, az spróbuję tego przepisu! :)
OdpowiedzUsuńU nas ta potrawa pojawia się zawsze pod koniec lata, nie wiem czemu, ale niektóre potrawy zawsze mają u nas swój czas ;)) tak jak gulasz lub zupa gulaszowa, tylko jak zimno doskwiera ;)), czekamy z Tobą cały czas, piękny czas...
OdpowiedzUsuńbuziaki!
Ooooo nowe czcionki, ja Ci za nie bardzo dziekuje, poprzednie z powodzeniem wykorzystuje. I podziwiam Cie bo wyszukanie perelek kosztuje sporo czasu.
OdpowiedzUsuńUwielbiam dania jednogarnkowe, ale to danie odpada, dla meza zbyt ostre, a wlasnie takie musi byc.
usciski kochana
Dzień dobry, ja tutaj nowa, ale zostaję:D, bo to świetny blog!
OdpowiedzUsuń