Dzisiejszy dzien zapowiadal sie slonecznie i tak narazie jest. Mam nadzieje ze weekend bedzie ladny bo chcemy gdzies wyskoczyc za miasto. Popstrykac nowe fotki i zwiedzic okolice. Niedawno pokazywalam Wam Moje "wieczorne randki" z maszyna i co z tego wyniklo :) Sprawilyscie mi ogromna radosc wszelkimi pochwalami , chyba ciut uroslam nawet ;) nie nie zartuje, ale wlaczyl mi sie motorek i postanowilam dalej cos uszyc, takze efekty pokaze :) Dziekuje Wam bardzo !!! Jestescie wspaniale
Zainteresowaniem cieszyly sie moje swieczki a w zasadzie jak je ozdobilam. Tak wiec jak obiecany maly kurs zamieszczam ponizej, w razie pytan lub watpliwosci piszcie w kom. lub na @
Ta technika mozna ozdobic np tez szklo czy drewno, kombinacji jest mnostwo, co tylko wymyslicie ale moim zdaniem najlepiej to wychodzi na bialym tle dlatego swieczki sa do tego idealne.
A wiec zaczynamy :)
1 Nozyczki, miseczka z woda, wydruki, tasma przezroczysta - najlepiej szeroka
Nalepiej wychodza czarno-biale wydruki, kolorowe tez wyjda choc nie zawsze musza :) Robi sie to poprostu metoda prob i bledow. Wydruk z najzwyklejszej drukarki, na zwyklym papierze,(niedlugo chce poprobowac na innych) nie wiem czy mozna zrobic przy pomocy laserowej, kto ma niech probuje. Wazne by wydrukowany obrazek pod wplywem wody nie rozmazywal sie, nie schodzil tusz.
2 Gdy juz przykleimy tasme na wydruk musimy pozbyc sie pecherzykow
powietrza, tasma ma idealnie przylegac do druku, ja posluzylam sie taka lopatka ale wytarczy jakies inne zgrabne urzadzenie lub poprostu odwrotna strona grzebienia i dociskamy mocno. W przypadku duzego obrazka tasma koniecznie musi na siebie zachodzic.Potem wyninamy wzor badz dowolna wielkosc
3.Moczymy jedynie przez 2/3 sekundy w wodzie i potem powoli ostroznie rolujemy papier ze spodniej warstwy, najlepej maczajac od czasu do czasu palce. Usuwamy zbedny papier az do uzyskania przezroczystej foli z odbitym nadrukiem.
Mysle ze od tego czy nam druk ladnie sie odbije zalezy glownie od jakosci grafiki, polecam rowniez przykleic tasme do obrazka i dopiero po 2 dniach go moczyc w wodzie. Lepsza przyczepnosc do tasmy i wydruk wychodzi wyrazniejszy. Nie jest powiedziane ze wydruk calkowicie sie odbije, czasem schodzi tez tusz ale to bywa roznie. Takze probujcie. Mozna od razu przylozyc na zdobiony przedmiot pozbywajac sie pecherzykow powietrza, lub tez poczekac az calkowice wyschnie i wtedy przykleic. Tasma po wyschnieciu ponownie zyskuje swoje wlasciwosci klejace ;) choc slabsze ale dla mocniejszego przymocowania do powierzchni mozna uzyc kleju. Nie mam pojecia jakie wlasciwosci posiada tasma a raczej klej znajdujacy sie na niej, ze tak ladnie odbija wydruk. Dla mnie ma magiczne wlasciwosci ;)
Mam nadzieje ze czytelnie to opisalam :)
To taka mala alternatywa zdobienia metoda stempla ;) Mam nadziej,ze Wam sie podoba.
Moje male zdobycze ktore upolowalam na pchlim targu :) Dama z obrazka hmmm.... kogos mi przypomina i wiem ze juz gdzies widzialam to zdjecie. Moze Wy wiecie? bo nie moge sobie przypomniec.
I kilka wzorow na proste wyszywanki z igla..... taaa najprostrze juz to widze jak mi sie nitki placza ale sprobowac mozna :) oraz kalkomania z kwiatkami.Dla chetnych moge zeskanowac wzory na wyszywanie, dodatkowe byl tez maly kurs dla laikow takich jak ja z roznego rodzajami gotowych sciegow:) do szycia recznego
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i zycze wspanialach chwil podczas weekendu
Dziekuje ze Jestescie.......
bardzo dziękuje za kursik!świetnie wytłumaczyłaś, jestem wdzięczna:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
No to teraz do dzieła Myszko:)
OdpowiedzUsuńFajnie wytłumaczyłaś, będę próbować.
Hohohooo, ale fajny kursik. Dziekuje, napewno sprobuje. Nabytki sa przesliczne, ale wcale nie wiem, kogo moglaby mi przypominac ta dama...moze moja babcie kiedy byla mloda:)))))
OdpowiedzUsuńkurcze lae fajne te Twoje cudeńka - kiedy ja będę miała czas żeby coś takiego zrobić. NIby dwa miesiące wakacji a czasu brak :-(
OdpowiedzUsuńNo kursik super, ja z tych wolniej kapujacych ;) musze jeszcze raz spokojnie poczytac. Ale metoda, ktora prawdopodobnie bedzie miala wielakie zastosowanie. dzieki!
OdpowiedzUsuńDamy nie znaju, niestety.
Ale zdobycze super.
Pozdrawiam!
Dagi
Dzięki za kursik!! Sama na to wpadłaś?? Toż to może być opatentowana przez Ciebie metoda ozdabiania! :) Super!
OdpowiedzUsuńNa pewno spróbuję, bo efekt jest rewelacyjny!
Kochana, z niecierpliwością czekam na efekty 'szyciowe'! ;))
Obrazek uroczy :) Piękne fotografie.. ahhh
Ściskam mocno! :*
Dziekuje dziewczny :) kozystajcie do woli i pokazcie co storzylyscie, moze wpadniecie na cos nowego :)
OdpowiedzUsuńMagdo nie nie to nie moj pomysl,wpadlam na niego przypadkiem :D
pozdrawiam serdecznie wieczorowa pora
Pięknie to robisz! Kursik super!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
co tu kryc: zaje..sty kurs! Na pewno skorzystam!
OdpowiedzUsuńBuziole
Basia
No super pomysł, a Wiesz, że jest taki preparat, którym pokrywa się obrazki, zupełnie tak jak Ty wymyśliłaś z taśmą i w podobny sposób nanosi na przedmioty. Nie pamiętam nazwy, ale jak znajdę to napiszę Ci.
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt, jesteś bardzo pomysłowa :)
Ściskam weekendowo :)
wow, może po urlopie w wolnej chwili spróbuję to wykonać :) super notka, chce więcej takich instruktaży :)
OdpowiedzUsuńbuzia i pozdrowienia !
Buziaki Dala Was :* Milej slonecznej soboty, u mnie jest pieknaa pogoda.
OdpowiedzUsuńAlizee a to chyba o czym mowisz to tranfer glaze - medium do drukow? tez mam i czasem robie,ladnie wychodzi ale typ z tasma jest mniej klopotliwy i do mniejszych przedmiotow jak znalazl :)
Sciaskam Was mocno
Fantastyczna sprawa, wielkie dzięki za kurs. Zapraszam czasem do siebie na http://lawendowe-wzgorze.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńAlez u Ciebie cudownosci.
OdpowiedzUsuńKursik baardzo mi sie podoba, na pewno z niego skorzystam. Pomysl swietny.
Zakup z wizerunkiem damy ach uroczy.
A zawieszki kuchenne z lyzka i nozem z wczesniejszego posta sa poprostu REWELACYJNE, ja sie w nich zakochalam, i tez chce takie;-)
Pozdrawiam cieplutko.
Wpadlam do Ciebie przez przypadek, ale tak bardzo spodobalo mi sie u Ciebie, ze zostaje i dlatego dodaje Cie do ulubionych. Pozdrawiam Emma
OdpowiedzUsuńŚwietny kursik :)
OdpowiedzUsuńMotyw klatki bardzo mi się podoba.
Ech,gdybym tylko miała drukarkę...
Pozdrawiam serdecznie.
Lawendowy Kocurku - dziekuje za odwiedzinki, juz zagladam do Ciebie
OdpowiedzUsuńAteno :) - dziekuje bardzo bardzo buziaki :* a zaraz @ skrobne do Ciebie
Emmo - milo Cie widziec, pozdrawiam serdecznie i tez lece zobaczyc Twoj blog
Paula_71 - fajna z tym zabawa takze polecam,kiedys gdy nie mialam drukarki chodzilam do pobliskich sklepikow z wlasnymi przygotowanymi motywami gdzie drukuja (pewnie u Ciebie ze sa takie) np prace magisterskie itp i wydrukowali (wazne zeby bylo na atramentowej)bez problemu. Do dziela!!
Świetny kurs ,dzięki ,zawsze dobrze poznać nowe techniki . Fajnie ,że się nimi podzieliłaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
bardzo podobna technika się nazywa właśnie transferem w decou :))
OdpowiedzUsuńaobrazki śliczne dobrałaś...a dama cudna!
pozdrawiam!
Tak sobie wędruję z miejsca do miejsca i doszłam do Ciebie ależ tu ładnie i tak klimatycznie...zostaję!A kursik rewelacja na pewno skorzystam!Pozdrawiam serdecznie Aga
OdpowiedzUsuńIta- dziekuje za odwiedzinki, ciesze sie ze sie podoba
OdpowiedzUsuńUshii - tak tak z transferu do deco tez czesto korzystam :) dzieki za odwiedziny
Aga - super ze do mnie zawedrowalas :)
Dziekuje dziewczyny!Bardzo mi milo
pozdrowienia i calusy dla Was
Super pomysł! Bardzo bardzo dziękuję za kursik, będę probowac w wlnej chwili:) Cieszę się, że do Ciebie trafiłam, bedę na pewno zaglądać:)
OdpowiedzUsuńświetny kursik,bawię się ostatnio w drukowanki,zamieszczę niedługo na moim blogu,jak tylko to robisz ze nadruk sie nie rozmazuje,mnie sie rozmazuje ,jak robię decou,to wydruk "psikam"lakierem(papier sniadaniowy np)i wówczas klej mi go nie rozmazuje a jak "psikać" materiał i czym ? jesli pytasz o wydruk na papierze sniadaniowym ,drukuje tak samo z taśmą dwustronną a jak nie mam taśmą zwyklą przyklejam na brzegu i potem "psikanie" lakierem niewodnym i gotowe mozna kleic na drewno czy inne takie tam ...pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńDziekuje za rady w sprawie druku, musze sprobowac :)
OdpowiedzUsuńA odp na Twoje pytanie zamiescilam u Ciebie w kom. Pozdrawiam
Pieknie Ci to wychodzi...Ja jednak nie mam jeszcze takiej wprawy...
OdpowiedzUsuńDzięki za instrukcję
OdpowiedzUsuńFajne te wydrugi. Może kiedys się przyda.
OdpowiedzUsuńWitaj, jestem u Ciebie pierwszy raz i jestem pod dużym wrażeniem. Z pewnością będę Twoim częstym gościem. Świetnie opisałaś kursik. Też to stosuję i z własnego doświadczenia dodam, że jeśli po tych wszystkich zabiegach z wodą i ścieraniem papieru taśma straci na właściwościach klejących to po przyłożeniu jej na zdobionym przedmiocie należy przykryć papierem do pieczenia i "przejechać" żelazkiem ustawionym na najniższą temperaturę. Pod wpływem ciepła właściwości klejące powracają:-) Pozdrawiam Cię serdecznie i lecę czytać dalsze posty:-)
OdpowiedzUsuńwitaj.Zaintrygował mnie ten post i spróbowałam.Zrobiłam dokładnie jak pisałaś krok po kroku,niestety obrazek nie odbił się. Tzn.odbił bardzo baaardzo delikatnie .Czy to wina taśmy?czy może tego,że odbijałam całkowicie wyschnięty?dałam klej i nic:/ będę wdzięczna za pomoc (może za mało "zdarłam "tego papieru?)
OdpowiedzUsuńWitaj :)
OdpowiedzUsuńDrukujesz na laserowej czy atramentowej drukarce? Czy po namoczeniu rozmazuje sie?Po namoczeniu musisz calkiem zrolowac wartstwe papieru az uzyskasz tylko folie tzn tasme, czasem moze byc wina w tuszu do drukarki, wtedy gdy usuwasz papier to schodzi razem z nadrukiem i malo co zostaje na tasmie. Ja naklejam od razu jescze mokry, gdy wyschnie na danym przedmiocie bedzie sie kleil sam w sobie :) bo tasma po wyschnieciu ma dalej wlasciwosci klejace. pozdrawiam
dziękuję za odpowiedź, zrobiłam na pewno błąd nie ścierając do końca papieru, bałam się ,że zetrę całkowicie obrazek.Nie mam też pewności jaka była drukarka,bo drukowałam w punkcie wydruków.W takim razie spróbuje ponownie:] pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwlaśnie wykorzystałam twój tutorial do ozdoby świec. poszlo szybko i sprawnie i nie mogę się nadziwić jak świetny efekt można uzyskac przy tak newielkim wkladzie:)super, super,dzięki za podrzucenie pomysłu:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń