07 sierpnia 2012

...




Ostatnio dostalam @ z zapytaniem czy zrobilam sobie wakacje od blogowania i mojej kreatwnej strony hmmm wyglada na to, ze tak. Rzadko pisze posty, rzadko Was odwiedzam, ostatni post wyszedl w czerwcu! gdzie juz wtedy obiecywalam pojawiac sie czesciej. Nie wspomnie juz o zaleglych @  - Dagi sorry! 

No coz tak sie czasem zycie uklada :) oczywiscie pozytywnie mam na mysli :)

  Ale jestem, moze nie bede teraz zbyt czesto ale bede.







Po kolei powstaja  "nowe" , proste, woreczki naladowane  pozytywna energia :








Luna obecna ostatnio wszedzie, koncza sie jej  pierwsze "kobiece" dni , przezylismy nocne serenady i amory kocich sasiadow, jednym slowem bylo glosno :D









Juz polecialy w swiat i mam nadzieje, ze beda cieszyc oczy nowych wlascicieli :D

Kiedy ktos mnie zapytal czy moj kot ma hmmm cienkie/przezroczyste uszy bo na zdjeciach  tak to wyglada, troszke sie usmiechnelam bo rzeczywiscie  na zdjeciach smiesznie to wyglada. Teraz to juz panna.






Zdjecia ze szczegolna dedykacja dla Syl :)

Wybaczcie ilosc zdjec ;)


Calkiem zapomnialbym o naszej wizycie weekendowej w Szczecinie, Ja dumna mama chrzestna malutkiej Katii - byla bardzo wzruszona. W nastepnym poscie pokaze zdjecia z cudnej sesji - retro feeling jaka miala miejsce ! Milenko dziekujemy Wam pieknie!

Przed samym wyjazdem poprosilam Gosie o zrobienie pamiatkowej karty na chrzest,  Gosia od razu wiedziala co i jak mi sie spodoba :) wyszla cudnie, nie zdazylam obfocic ale nic straconego, fotka bedzie nastepnym razem. A oto jakie cuda  zobaczylam jeszcze w przesylce:




cudnie pachnaca rozami saszetka
i  dwustronny obrazek - tablica do pisania
Gosia widziala co ma na  byc ;)




Bardzo Ci dziekuje, pamietaj ! 
czeka nas wspolna kawa w 3miescie!


Ciesze sie, ze pomimo takiej ciszy u mnie, zagladacie w moje progi, zycze Wam cudownej sierpniowej pogody -  to moj ulubiony miesiac.


Do uslyszenia







...duzo dzis kocich zdjec .....












47 komentarzy:

  1. no własnie tak zachodziłam w głowę , co sie stało, że Ciebie nie ma ?????
    pozdrawiam
    Joasia

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, brak Cię!
    Cudowne woreczki!
    całusy
    MZ

    OdpowiedzUsuń
  3. Woreczki śliczne !,a i prezenciki pięknie sie prezentują
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne :)
    Widać, że nie próżnowałaś kiedy Cię nie było :P

    Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dobrze, że jesteś, a woreczki są zachwycające:)
    Uścisków moc

    OdpowiedzUsuń
  6. Cieszę się z nowych zdjęć. Śliczny kiciuś i jak zwykle piękne woreczki i ten elegancki i domowy klimat u Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Piekne te woreczki, delikatne..podobnie jak fotografie:-) Kot wspanialy- az humor mi sie poprawil:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. taka z niej smieszka :)dziekuje pieknie pozdrawiam

      Usuń
  8. Woreczki piękne !!! a prezenty równie urocze:)
    Pozdrawiam serdecznie i proszę o pogłaskaj kocicę ode mnie:)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakie fajne to ostatnie zdjęcie! Woreczki też mi się bardzo podobają, takie eleganckie i schludne. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Duzo zdjęć ale i cudne sa to i miło pooglądać. Pozdrawiam pourlopowo

    OdpowiedzUsuń
  11. :-)************* jestes Slonko nasze kochane!! no i jest moja ulubienica Luni:-)) ale bym tego noska wycalowala:-) i te uszyska!:-))) Sliczne woreczki takie typowe Bree Vintage :-))) a rzeczy od Gosi sliczne, zdolniacha nasze sama wiem bo zachwycam sie cudkami od niej do dzisiaj u siebie:-) Sciskam!!! i dziekuje za ftoki:-)***

    OdpowiedzUsuń
  12. Witaj! Miło, że Jesteś. Woreczki wyszły bardzo ładnie. Luna pięknie się komponuje z tłem ;)
    pozdrawiam
    marta

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajnie, że chociaż czasem znajdziesz czas, żeby się pojawić i porozpieszczać nas cudnymi fotami;-)
    Luna jest niesamowita! ;-)
    Najpiękniejszego sierpnia zyczę, ściskam czule!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja sie ogromnie ciesze ze do mnie zagladasz, buzka za mile slowa

      Usuń
  14. Bree, jelłi dzieje się pozytywnie to bardzo dobrze, niech się dzieje jak najwięcej i jak najczęściej :)
    Kociak cudny, chętnie wytarmosiłam bym go za te uszka ;)
    uściski kochana!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ikus pozytywnie jak najbardziej, pieknie Ci dziekuje :*

      Usuń
  15. Kochana cudne są te Twoje wszystkie wytwory :)
    Odpoczywaj i relaksuj się, ale czasami wpadnij z cudownym zdjęciami wytworów Twoich zdolnych łapek :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Twoj wielkouchy stworek jest boski, jaka z niej ładna pannica się zrobiłą:)nie mogę oderwać wzroku od niej, oczu no i co tu ukrywać uszu, świetna jest:)
    a te Twoje woreczki coraz piękniejsze są, nie wiem skad czerpiesz pomysły ale delikatne grafiki i kolorowa nitka na białym tle wyglada niesamowicie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciesze sie ze sie podobaja :) i pomimo koloru nie stracily na delikatnosci :)

      Usuń
  17. Nareszcie jestes tu :)
    Juz sie nie moglam doczekac nowego postu. I jest fantastyczny, ogladanie Twoich zdjec to czysta przyjemnosc.
    Wreczki naladowane dobra energia doslownie, sa swietne i jeden taki dolecial juz do mnie i bardzo, bardzo cieszy!
    Lunka nasza bidulka mam nadzieje ze juz po wszytskim i wroci do formy, bo nie zazdroszcze tych nocnych serenad.
    Od Gosi piekne prezenty
    usciski :*
    ps: czy na tym pierwszym zdjeciu Lunka sie skrada, bo chyba raczej nie chowa sie przed obiektywem ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bo to sa woreczki z przeslaniem :)
    Taaa ona zawsze sie skrada, w tym momencie chciala sie bawic w chowanego.buzka

    OdpowiedzUsuń
  19. Zaglądam, piszę w swoim imieniu, ale przecież nie tylko ja zaglądam i bardzo mi brakuje twoich klimatycznych postów i pomysłowych dzieł.

    OdpowiedzUsuń
  20. Gacopyrz.... normalnie przecudny Gacopyrz.... woreczki cudne, uwielbiam je tak w ogóle. Sama się zastanawiam dlaczego tak mało woreczków szyję... a przecież one mają w sobie tyle uroku.

    Szkoda kici.... biedactwo tak się męczy. Sterylizujesz ją?

    Uściski i miziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, wlasnie jestem na etapie szukania dobrego weta.
      woreczki tez uwielbiam, co zresta widac ;) pozdrawiam

      Usuń
  21. Najważniejsze, że w ogóle jesteś ;) Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. Willkommen zurück! :)
    Alez ta lapka slodka! A jaki ciekawski ma wzrok! :))
    Woreczki sa super piekne...! A upominki dla Ciebie jak zwykle cudne...
    Mam nadzieje, ze wypoczelas na urlopiku i masz nowe, swieze sily do szycia i na nowe posty! :)

    Pozdrawiam serdecznie Kochana i ciesze sie, ze juz jestes!

    Dagi

    OdpowiedzUsuń
  23. Witaj:) Tak to juz jest,ze po dlugiej przerwie ciezko wrocic-wiem cos o tym;)
    Przecudna ta kocinka! Wrzucaj tyle zdjec ile sie da,nie moge oderwac od niej oczu:) Slicznotka z niej!
    Pozdrowionka sle

    OdpowiedzUsuń
  24. czyżby dopadło Cię znudzenie blogowaniem ? pozdrawiam, ewa

    OdpowiedzUsuń
  25. Fajnie Cię widzieć/czytać:)
    Nie tłumacz się z ilości kocich zdjęć - cudna Luna to oczywiste, że jest wziętą modelką:)
    Twoje woreczki jak zawsze śliczne i bardzo w stylu Bree!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  26. Kocia cudna :) i woreczki też

    OdpowiedzUsuń
  27. Faktycznie uszy ma rewelacyjne!

    OdpowiedzUsuń
  28. swoimi zdjęciami wprowadzasz nas zawsze w inny ...cudny swiat...woreczki piekne,proste,,,takie jak lubię...a kocio?...oj widać charakterek :)))))

    OdpowiedzUsuń
  29. Piękne woreczki, kociczka urocza.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Kochana,bardzo Cię brakowało,no i Twoich pięknych zdjęć. Woreczki-cudo:) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  31. Świetna grafika, chciałabym taką... A kot świetny, barwy takiej jak mój, ale uszy wręcz przeciwnie - mój szkocki zwisłouchy ma malutkie uszęta ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ahh szkockie rasy tez lubie :) Elis grfika to po prostu zwykly tekst, napisane w edytorze i wybrana czcionka, proste. Pozdrawiam cieplo

      Usuń
  32. Zawsze miło do Ciebie zajrzeć, szkoda że teraz tak rzadko wpadasz.
    Kociak - cudowna mordka :) i piękne prezenty. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  33. Jaką Ty masz śliczną Kociszonkę! Uszy rzeczywiście... intrygujące ;-)
    Jak porównuję Twoją Kicię - taką pełną gracji, szczuplutką, z moim Kocurniętym (akurat na działkowych wakacjach) to nie dziwię się, że mój nie może wskoczyć na drzewo ;-)

    OdpowiedzUsuń
  34. tymi woreczkami z nadrukiem jestem zachwycona , jakże zazdroszczę !

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...