25 maja 2012

...





Hej hej jak tam, zalapalyscie juz czekoladowy braz ;)???

ufff niesamowite upaly, bynajmniej u mnie, z rana 25 a potem ho ho ponad 30 st ! tylko morza brakuje ......
Bardzo Wam dziekuje za komentarze pod ostatnim postem w sprawie  przedluzenia zycia kwiatow, a dokladnie bzu. Zebralam wszystko razem, przyda sie nastepnym razem lub przy innych kwiatach.

Brygida proponuje rozgniesc koncowki lodyg
Ila i Ann zalecaja  by zanurzyc koncowki we wrzatku
Maja - zakwaszanie wody np cytryna
Lilla - tu mnie zaskoczyla :) do kwiatow dodac kilka kropel wybielacza :) by przedluzyc ich trwalosc
Chenia - przed wlozeniem do wazonu oskrobac konce na kilka centymetrow od odciecia i usunac listki i zanurzyc w cieplej wodzie
m13 MartaeM - cukier do wody, wlasnie tu mam dylemat bo Maja napisala ze wlasnie cukier przyspiesza kwitniecie kwiatow :)
Nurrgula - aspiryna rozpuszczona w wodzie


a oto co napisala
skimmia
"No cóż czytam tu o przedłużaniu trwałości bzu ja jako florystka mogę tylko powiedzieć że łodyg się nie rozgniata dlatego że miażdży się wtedy wiązki przewodzące i kwiat wtedy szybciej przekwita. Cukier owszem działa energetyzująco na kwiaty ale przyspiesza on równocześnie rozwój bakterii w wodzie, najlepsze są odżywki do kwiatów w których znajduje i cukier i środek bakteriobójczy ale to dotyczy "zwykłych" kwiatów jeśli zaś chodzi o kwiaty o zdrewniałych łodygach takich jak bez czy kalina to najlepszym sposobem jest najpierw usunąć dolne liście następnie owinąć kwiatostan szczelnie gazetą aby go nie uszkodzić i wsadzić końcówki łodyg uprzednio ukośnie podcięte na chwilę do wrzątku i roślinę zaparzyć, ten sposób przedłuża okres kwitnienia o parę dni. Uff troszkę się rozpisałam ale mam nadzieję że choć trochę wyjaśniłam ..."


o rany ile sposobow !

Jesli kogos pominelam, prosze sie przypomniec, dopisze :) Bardzo Wam dziekuje. 


Na te upaly mam przepis na mala slodycz, a raczej jeden skladnik



Cukier mietowy !!!!



Przygotowanie banalnie proste :

swieze listki miety
cukier
blender

Wszystko razem wrzucamy do blendera (badz ucieramy),  wykladamy na papier suszymy, na sloncu badz w domu,  po wysuszeniu rozdrabniamy jeszcze raz. Moj jest bardzo jasny, gdyz uzylam, miety cytrynowej,  zwykla mieta bedzie miala wyrazniejszy kolor i smak. 
Taki cukier jest idealny do mrozonej herbaty :) badz drinkow :) i ciasteczek cytrynowych z lukrem :)
W ten sam sposob  mozna przygotowac tez cukier cytrynowy, wystarczy sparzyc skorke cytryny (badz pomaranczy) i zblednowac z cukrem :)
Mam nadzieje, ze w tym roku uda mi sie takze  zrobic cukier rozany - o ile znajde zdrowe platki rozy.

A poki co maszyna ruszyla :)
Dla pewnej osobki powstal woreczek, mam nadzieje ze sie spodoba.





 nastepnym razem pokaze wiecej, najpierw niech rzeczy dotra do wlascieli :)



Dostalam ostatnio kilka zapytan w sprawie mojej kotki , odnosnie rasy a w szczegolnosci jakich miala rodzicow :)




Pisalam juz  w poscie gdy Luna pojawila sie u nas  pierwszy raz, tam  podalam link do poczytania. Ale tak  po krotce, to kot orientalny krotkowlosy, tatko Luni to  tez orient o umaszczeniu hmmm bialo-czarno - brazowym w laty, mama -  czysty kot syjamski, zas umaszczenie Luna odziedziczyla po pradziadku :) ktory byl w tym kolorze :) oczka tez.  Jesli  chcecie  kota z charakterm  psa - polecam ! :D
Na ta chwile  mloda szykuje sie na rujke, da sie odczuc ;)




Uwielbia wylegiwac sie na dywanie, "w pozycji rozciagnietej" na  1,5 metra ;)


Zycze Wam  slonecznego weekedu i duzo odpoczynku, u nas dlugi weekend, moze skoczymy nad jeziorko.
pozdrawiam cieplo


PS. Wybaczcie, ze nie zostawiam u Was po sobie sladu, nadrobie w weekend !




11 maja 2012

...



...




Gdzie dzis nie spojrze tam bez.... wiec nie moze zabraknac go  u mnie :)
W ostatnich dniach Moj K przyniosl mi narecze tych wspanialosci, i to juz drugi raz w tygodniu :D
Postanowilam uwiecznic ich  "zapach" na zdjeciach, niektore z nich mam zamiar wywolac i cyk do ramki :)

Po raz pierwszy mialam okazje zobaczyc bez w kolorze pudrowego rozu, jest niezwykle delikatny i drobny, o dziwo najdluzej wytrzymuje. Czytalam u Was ze tez macie problem z utrzymaniem bzu w wazonie, jedynie wyczytalam, ze nalezy wode zmieniac codziennie i wsypac do wazonu odrobine cukru. Wyprobuje, moze warto :)











Caly "salon" pachnie przepieknie








Dzisiejszy post obfituje w fotki kwiatowe - co nie czesto u mnie sie zdarza, wiec dzis niech tak bedzie.
Wiec wybaczcie ich nadmiar


a to galazka hmmmm czegos tam - nie mam pojecia co to za drzewko ;) ale jest piekne ...






a  niee przepraszam jest namiastka szycia :) Oto powstal pierwszy  krolik, uszyty specjalnie dla malutkiego Mateo, myslalam ze bedzie trudniejszy w szyciu a poszlo calkiem niezle i chyba zlapalam bakcyla :) bo bedzie wiecej :) ale spokojnie, najpierw misie w planie :)






a na koniec mala slodycz na weekend.
Muffinki jogurtowe, ten przepis nalezy do moich ulubiencow!! klik
a wyprobowalam wiele....






 Zycze Wam milego  slonecznego weekendu, u mnie majowa burza zaliczona, alez grzmialo i blyskalo, brrrr

do uslyszenia


PS. nie podoba mi sie nowy blogger :(













Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...