Hej hej jak tam, zalapalyscie juz czekoladowy braz ;)???
ufff niesamowite upaly, bynajmniej u mnie, z rana 25 a potem ho ho ponad 30 st ! tylko morza brakuje ......
Bardzo Wam dziekuje za komentarze pod ostatnim postem w sprawie przedluzenia zycia kwiatow, a dokladnie bzu. Zebralam wszystko razem, przyda sie nastepnym razem lub przy innych kwiatach.
Brygida proponuje rozgniesc koncowki lodyg
Maja - zakwaszanie wody np cytryna
Lilla - tu mnie zaskoczyla :) do kwiatow dodac kilka kropel wybielacza :) by przedluzyc ich trwalosc
Chenia - przed wlozeniem do wazonu oskrobac konce na kilka centymetrow od odciecia i usunac listki i zanurzyc w cieplej wodzie
m13 i MartaeM - cukier do wody, wlasnie tu mam dylemat bo Maja napisala ze wlasnie cukier przyspiesza kwitniecie kwiatow :)
Nurrgula - aspiryna rozpuszczona w wodzie
a oto co napisala
skimmia
"No cóż czytam tu o przedłużaniu trwałości bzu ja jako florystka mogę tylko powiedzieć że łodyg się nie rozgniata dlatego że miażdży się wtedy wiązki przewodzące i kwiat wtedy szybciej przekwita. Cukier owszem działa energetyzująco na kwiaty ale przyspiesza on równocześnie rozwój bakterii w wodzie, najlepsze są odżywki do kwiatów w których znajduje i cukier i środek bakteriobójczy ale to dotyczy "zwykłych" kwiatów jeśli zaś chodzi o kwiaty o zdrewniałych łodygach takich jak bez czy kalina to najlepszym sposobem jest najpierw usunąć dolne liście następnie owinąć kwiatostan szczelnie gazetą aby go nie uszkodzić i wsadzić końcówki łodyg uprzednio ukośnie podcięte na chwilę do wrzątku i roślinę zaparzyć, ten sposób przedłuża okres kwitnienia o parę dni. Uff troszkę się rozpisałam ale mam nadzieję że choć trochę wyjaśniłam ..."
o rany ile sposobow !
m13 i MartaeM - cukier do wody, wlasnie tu mam dylemat bo Maja napisala ze wlasnie cukier przyspiesza kwitniecie kwiatow :)
Nurrgula - aspiryna rozpuszczona w wodzie
a oto co napisala
skimmia
"No cóż czytam tu o przedłużaniu trwałości bzu ja jako florystka mogę tylko powiedzieć że łodyg się nie rozgniata dlatego że miażdży się wtedy wiązki przewodzące i kwiat wtedy szybciej przekwita. Cukier owszem działa energetyzująco na kwiaty ale przyspiesza on równocześnie rozwój bakterii w wodzie, najlepsze są odżywki do kwiatów w których znajduje i cukier i środek bakteriobójczy ale to dotyczy "zwykłych" kwiatów jeśli zaś chodzi o kwiaty o zdrewniałych łodygach takich jak bez czy kalina to najlepszym sposobem jest najpierw usunąć dolne liście następnie owinąć kwiatostan szczelnie gazetą aby go nie uszkodzić i wsadzić końcówki łodyg uprzednio ukośnie podcięte na chwilę do wrzątku i roślinę zaparzyć, ten sposób przedłuża okres kwitnienia o parę dni. Uff troszkę się rozpisałam ale mam nadzieję że choć trochę wyjaśniłam ..."
o rany ile sposobow !
Jesli kogos pominelam, prosze sie przypomniec, dopisze :) Bardzo Wam dziekuje.
Na te upaly mam przepis na mala slodycz, a raczej jeden skladnik
Cukier mietowy !!!!
Przygotowanie banalnie proste :
swieze listki miety
cukier
blender
Wszystko razem wrzucamy do blendera (badz ucieramy), wykladamy na papier suszymy, na sloncu badz w domu, po wysuszeniu rozdrabniamy jeszcze raz. Moj jest bardzo jasny, gdyz uzylam, miety cytrynowej, zwykla mieta bedzie miala wyrazniejszy kolor i smak.
Taki cukier jest idealny do mrozonej herbaty :) badz drinkow :) i ciasteczek cytrynowych z lukrem :)
W ten sam sposob mozna przygotowac tez cukier cytrynowy, wystarczy sparzyc skorke cytryny (badz pomaranczy) i zblednowac z cukrem :)
Mam nadzieje, ze w tym roku uda mi sie takze zrobic cukier rozany - o ile znajde zdrowe platki rozy.
A poki co maszyna ruszyla :)
Dla pewnej osobki powstal woreczek, mam nadzieje ze sie spodoba.
nastepnym razem pokaze wiecej, najpierw niech rzeczy dotra do wlascieli :)
Dostalam ostatnio kilka zapytan w sprawie mojej kotki , odnosnie rasy a w szczegolnosci jakich miala rodzicow :)
Pisalam juz w poscie gdy Luna pojawila sie u nas pierwszy raz, tam podalam link do poczytania. Ale tak po krotce, to kot orientalny krotkowlosy, tatko Luni to tez orient o umaszczeniu hmmm bialo-czarno - brazowym w laty, mama - czysty kot syjamski, zas umaszczenie Luna odziedziczyla po pradziadku :) ktory byl w tym kolorze :) oczka tez. Jesli chcecie kota z charakterm psa - polecam ! :D
Na ta chwile mloda szykuje sie na rujke, da sie odczuc ;)
Uwielbia wylegiwac sie na dywanie, "w pozycji rozciagnietej" na 1,5 metra ;)
Zycze Wam slonecznego weekedu i duzo odpoczynku, u nas dlugi weekend, moze skoczymy nad jeziorko.
pozdrawiam cieplo
PS. Wybaczcie, ze nie zostawiam u Was po sobie sladu, nadrobie w weekend !