Czy to naprawde Ona??? Wiosna ma sie rozumiec :)
Caly weekend u mnie byl sloneczny i cieplutki.... nareszcze cieple rzeczy pojda w odstawke. Niedawno zrobilam maly rzut oka na sklepy, cudne teraz sa kolory, takze jest w czym wybierac,
Wczoraj widzialam pszczoly, tak tak, choc mysle ze dla nich to jeszcze za wczesnie..... a ... i tydzien temu zurawie :)
Dawno nie pisalam, ale zrobilam co nieco w domowych pieleszach, pierwsze byly poduchy, podobne kiedys widzialam w internecie, zakochalam sie w nich i zapragnelam takie miec, uparlam i wymodzilam
motyw ten sam lecz dwa rodzaje :)
podoba mi sie ich ksztalt ale chcialabym wreszcze uszyc taka 40x40 :)
Ta smieszna wstazka to nic innego jak oderwany pasek materialu zabarwiony barwnikiem - spozywczym ;)
I nowa wersja woreczka z fakbankami (Anetko, dziekuje)
Niestety nie moge pokazac co jeszcze stworzylam.... bo to rzeczy wymiankowe ale mysle ze z kolejnym postem je wstawie oraz bardziej sie rozpisze ;)
Motyw przewodni Paris... chyba nigdy mi sie nie znudzi
Zycze wam milego tygodnia
lece Was poczytac :)
Pozdrawiam serdecznie
Kochana, ta poduszka PARIS jest prześliczna, po prostu się zakochałam. Piękny nadruk, kształt oraz kolor, po prostu cudeńko:-)
OdpowiedzUsuńWoreczek jest również śliczny, dzięki tej falbance romantyzm bije od niego na kilometr.
Pozdrawiam wiosennie.
Tak Dorotko to ona-WIOSNA. Dzis nawet bylam na przejazdzce rowerowej tak cieplo bylo. Przesle zdjecie przebisniegow bo napotkalam ich mase po drodze. No ale ja nie o tym mialam przeciez pisac :-) Po pierwsze piekny banerek, oj baaardzo mi sie podoba!!!
OdpowiedzUsuńKolekcja Paris godna pozazdroszczenia nowa poducha cudna, tak jak juz pisalam mistrzostwo! Wstazeczka to kropka nad I.
Woreczek falbankowy hm...ja jestem w nim zakochana.
Pozdrawiam i sciskam
O ho ho, kochana same cudeńka nam dzisiaj pokazałaś. Począwszy od banerka - jest super!!! przez poduchę (motyw jest fantastyczny) a na woreczku skończywszy! I na koniec jeszcze zasiałaś wielką ciekawość:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia wieczorową porą!
oj oby to była wiosna, oby, nie lubię i nie chcę już zimy, chcę zieleni i kolorów, słońca słońca.
OdpowiedzUsuńPoduszeczkami to nas czarujesz, woreczkami zresztą też :)
Auuu sliczne te poduchy. a woreczki fiufiu. Moje poduchy w tle to komplet kupny. Poluje na dużą poszwe na kołdre bo uwielbiam te motywy z koroną.
OdpowiedzUsuńI u nas wiosną pachniało :))
OdpowiedzUsuńParyskie klimaty na Twoich poduszkach niezwykle urocze. Maja swoją klasę.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Ach ten romantyczny paryski klimat... tylko siąść i się zanurzyć w marzeniach... najlepiej z bagietką, francuskim serem i winem, a w tle nich śpiewa Edith Piaf. :-) Jakie to szczęście, że wiosna już przyszła!
OdpowiedzUsuńDorotko - ja również wiosne poczułam - juz tak na całego. W Twoim paryskim wykonaniu zakochana jestem na całego. Do takich drukowanek wzdychać tylko mogę bo drukarki nie posiadam. Ale cieszę oczy ile wlezie u Ciebie
OdpowiedzUsuńbuziaki i tygodnia słonecznego życzę
Dorka
Poduszki z klasą !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Klimaty zawsze na topie.
OdpowiedzUsuńPiekne poduchy i nowy banerek lekki ,pastelowy ,po prostu sliczny
Pomysłowe i urokliwe. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńU Ciebie tak klimatycznie...i ten motyw przewodni Paris, wzdycham sobie już od jakiegoś czasu do tych Twoich wytworków :)
OdpowiedzUsuńściskam
Aga
Dziekuje dziewczyny, to milo z rana czytac takie komentarze :)Mialo byc lekko i pastelowo,maysle ze sie udalo :)Milego dnia Wam zycze :*
OdpowiedzUsuńBree, cuda zrobiłaś! naprawdę!
OdpowiedzUsuńmój deoupage na tkaninie to marność nad marnościami w porównaniu z tym co wymodziłaś :)
zakochałam się w tych motywach!
ściskam Cię mocno! :)
Mariola
Mariola alez co ty piszesz, cuda u Ciebie wychodza, ale wiesz jak nie masz mozliwosci wydruku bezposrednio z drukarki to mozna tez decoupage robic z wydrukow :)i na tkanine.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne te podusie,podobają mi się bardzo, ten kształt i motyw, bardzo romantycznie. Tak... wiosna zawitała miejmy nadzieje już na dobre. Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńpopadłam w kompleksy :)) moja poducha wydawała mi się taka idealna ;))
OdpowiedzUsuńnie powinnam do Ciebie zaglądać ;))) to żart oczywiście, bo ja UWIELBIAM Twojego bloga i klimaty, które prezentujesz :))
i naprawdę motywujesz do rozwoju, bo j chcę tworzyć tak piękne prace jak Twoje :):)))
pozdrawiam serdecznie
Ania
Oj kochana czy to czary ?Woreczek piękny ,romantyczny a te podusie magia!!!Pozdrawiam wiosennie !!!
OdpowiedzUsuńPolowa-dziekuje :)
OdpowiedzUsuńAnne - no ja widziala te twoje poduchy, wiec tu mi nie sciemniaj ;)piekne sa!
Antetko - dziekuje i pozdrawiam
O mamusiu kochana, jak mi sie podobaja te paryskie poduchy! Chociaz jedna taka chcialabym miec...ech... Cos pieknego! Brawo Dorotko!
OdpowiedzUsuńWoreczek tez bardzo ladny!!
pozdrawiam cieplo i sciskam
Basia
Poduchy zachwycające, a z jaką precyzją wykonane! ale Ty zdolna jesteś:)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło!
pieknie jest u Ciebie. Zachwyciłam sie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Joasia
U nas było dziś 16stopni ciepła huraaa - nareszcie !
OdpowiedzUsuńŚwietne poszewki !!! Woreczek również.
Pozdrawiam ciepło.
Boszsz.... jakież one cudne, te poduchy ;-)
OdpowiedzUsuńOglądam i oglądam i nie mogę się napatrzeć...
Są cudownie lekkie, efemeryczne, rozczulające... i takie bardzo 'classic', w najlepszym wydaniu.
Falbanki na woreczku - cudo!
A - i zauważyłam piękny nowy romantyczny banner ;-) Bardzo Ci się udał!
Ściskam!
Cudowne wiosenne zmiany u Ciebie - banner bardzo udany i wspaniale oddaje to, co tworzysz. A tworzysz dzieła sztuki - piękne i klasyczne, prawdziwe perełki. Cudowna seria PARIS - Dorotko, jesteś moim natchnieniem. "Napasłam" oczy i duszę tymi cudnościami i wracam do swojej roboty (a nie chce mi się jak diabli) - Ty wiesz do jakiej. Ale co tam, jak się człowiek takich cudeniek u Ciebie napatrzy, to i robota nie straszna. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńcudowne poduchy, fantastyczne!!!
OdpowiedzUsuńPięknie.... banerek cudny, a na taki woreczek to i ja mam apetyt :))
OdpowiedzUsuńPoduszki świetne, uwielbiam takie nietypowe wymiary :)))
A pszczoły to już powinny zacząć noski wychylać ;-)
Ściskam :))
Basiu - dziekuje, pozdrawiam serdecznie ;) a i pamietam o Tobie ;)
OdpowiedzUsuńOlu_83 - sama wiesz jak blogi inspiruja :)wciaz sie ucze :)
Joasiu-dziekuje i witam Cie serdecznie
Jolanno - taak wreszcie cieplo, choc dzis pogoda u mnie iscie nie wiosenna, pozdrawiam
Inkwizycjo - o rany dzieki wielkie, mam nadzieje ze u Ciebie juz dobrze? pozdrawiam
Katja127 - wracaj do nas szybko :) dziekuje za mile slowa, az poczerwienialam, pozdrawiam
Asiu, dziekuje, pozdrawiam
Alizee - dziekuje, mysle ze niedlugo jakies candy u mnie bedzie :)pozdrawiam
Poduchy są cudowne! wysmakowane i takie stylowe :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Paris,Paris....chciałoby się zaśpiewać.....Nie powiem nic oryginalnego,piękne nastroje serwujesz,bardzo wiosenne .pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPoduszki i woreczek są śliczne. Bardzo mi sie podobają.
OdpowiedzUsuńZ wiosną ida zmiany i bardzo ładnie wygląda Twój nowy baner.
Pozdrawiam wiosennie.
śliczne:)
OdpowiedzUsuńPoduchy cudne....ja zabieram się za wyciągnięcie maszyny już od grudnia:)
OdpowiedzUsuńNie mam zbyt dużo doświadczenia w szyciu na maszynie:)
A wiosna....dzisiaj chyba zima wróciła do nas , bo tak zimno się zrobiło:)
Pozdrawiam serdecznie
Same piękności ale falbanki górą ;)
OdpowiedzUsuńPrześliczne i takie eleganckie. Marzę o takich, ale chyba nie wydrukuję nic na moim padniętym sprzęcie:(
OdpowiedzUsuńKiedy moje Młode podrośnie może się przerzucę na elegancki beż i wszystkie odcienie szarości, ale na razie jestem skazana na wzory, na których nie widać jedzenia:)
Ja też uwielbiam wzory Paris.
OdpowiedzUsuńPoduchy cudo!
Rewelacyjny nagłówek. Super!
poduchy są kapitalne a i woreczek niczego sobie !!! pozdrawiam, ewa
OdpowiedzUsuńDziekuje Wam wszystkim :) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJak zawsze niesamowite klimaty. Woreczek cudo, nadruk z Paryżem- marzenie:) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPoduszki fantastyczne, a w woreczku się zakochałam.
OdpowiedzUsuńDziekuję Ci za każde dobre słowo i odwiedziny u mnie
Pozdrawiam serdecznie
Marta
Piękne te paryskie klimaty!
OdpowiedzUsuńAleż to wszystko piękne :)
OdpowiedzUsuńfrancuskie motywy rzeczywiście chyba nie mogą się znudzić :)
pozdrawiam gorąco
Agata
Grafiki są cudowne,serdeczne dzięki. Zdradzisz tajemnicę jak się robi takie piękne poduszki.
OdpowiedzUsuńBlue - to wydruk z drukarki, zadna tajemnica :)pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńprzesliczne poduchy a motyw Paryski jest poprostu "NIEDOZNUDZENIA"!!!!!
OdpowiedzUsuń