06 lutego 2011

Szczypta .....




Sobote spedzilam filmowo :) nadrabiajac zaleglosci, raczac sie herbatka lawendowa (pilam pierwszy raz) i zapychajac sie blyskawicznymi  buleczkami ale o nich potem. Moze ogladaliscie  film dokumentalny "My fake baby? klik Na poczatku bylam przerazona tym filmem, teraz mam mieszane uczucia, gdyz w moim zyciu jest bardzo bliska mi osoba ktorej podobne uczucia przedstawia ten film, schamat podobny, uczucia tez. Hmmm jednak nie popieram choc staram sie zrozumiec Ta osobe ...  Jesli macie okazje obejrzec polecam!

Ale takze byl to takze weekend tworczy, mam w glowie kilka projektow ktore chcialabym w najblizszym czasie  wykonac, z czego jeden pokaze w postaci mini tutorialu :).
Mam tez zaplanowane kika wymianek z dziewczynami na ktore nie moge sie juz doczekac. Juz obmyslam co i jak. A poki co dzis moj nowy , niedoszly projekt - woreczek z falbankami. Wczesniej moglyscie zobaczyc  wersje Paris Paris a dzisiejsza nowa wersja jest juz gotowa,

"Szczypta romantyzmu"



Pierwszy raz robilam roze z materialu, nie sa idealne ale bardzo mi sie podobaja. Woreczek widzialam w katalogu H&M i tak mi sie spodobal ze postanowialam  uszyc podobny, zmieniajac jego wygladna potrzeby wlasne.
Na szybkiego powstalo tez serducho w wersji strzepka ( brakuje polskich znakow i czasem wychodza smieszne slowa)



Ostatnio kulinarnie u mnie na blogu, postanowilam zamieszczac co jakis czas fajny przepis, wiec dzis na tapecie
 blyskawiczne buleczki - z ciasta francuskiego, tak wiem nic nowego ale za to pysznego 





Wystarczy ciasto francuskie i reszta to juz wyobraznia i smak. Ciasto kroimy na kwadraty, ja zrobilam w wersji czekoladowej, w srodku serek czekoladowy philadelphia - Milka (mniam) a po zlozeniu kleks dzemu truskawkowego z cytryna, pycha.Mieszaka smakow wybuchowa ale przepyszna, Pieczemy okolo 15 min az sie ladnie zrumienia. Szybko, prosto i smacznie.

Pozdrawiam Was serdecznie i lece  poczytac co u Was bo ma zaleglosci

Milego tygodnia

50 komentarzy:

  1. mozliwośc kupienia gotowego ciasta francuskiego uwazam za jedna z większych rewolucji w kuchni!!robiłas kiedys sama prawdziwe ciasto fr.?..koszmar,mnóstwo pracy i robota iście koronkowa...chociaz trzeba przyznać,że domowe wymiata!!...lubie c.fr.na wszelkie sposoby!!!twoje spowodowalo mój ślinotok....dieta:(..a woreczek z różą cudowny!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Istne cudo woreczek z falbanką ;) Ale mi się podoba;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie smakolyki u Ciebie :-) czyli zaczne od konca. Przepis zachecajacy, ja z ciasta francuskiego czesto robie inne ciasteczka, smaruje ciasto jajkiem, posypuje cukrem trzcinowym, cynamonem, roluje i do piekarnika.

    W woreczku normalnie zakochalam sie!!! Falbanki, koronka i rozyczki to niesamowite polaczenie.
    Cudnie wyszedl!!!!
    Ja mam tez jakies wzory woreczkow z falbankami, przesle mailem moze cos Ci sie spodoba, ja planuje taki uszyc ale jakos "nie po drodze mi" Moze wkoncu sie skusze.

    Zaraz klikne na ten filmik.

    Pozdrawiam i milego wieczorku.

    OdpowiedzUsuń
  4. Qra - raz probowalam - porazka wiecej sie nie porywam, ale jadlam takie robione i masz racje pyszne. Te moje to kupne oczywiscie :)dzieki

    Laurentino - dziekuje, troszke z falbanka sie meczylam bo robilam pierwszy raz.pozdrawiam

    Anetko - o tak tak wyslij koniecznie :)Twoj przepis tez sprobuje. Dziekuje, to zestawienie tez mi sie podoba :)sciskam mocno

    OdpowiedzUsuń
  5. A czy jak już Atena Ci przyśle te wzory, to podzielisz się ze mną?
    Twój woreczek jest śliczny, cudeńko prawdziwe! A o bułeczkach nie będę się wypowiadać, bo na wieczór nie chcę sobie smaka narobić:P

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo klimatyczny ten woreczek, ale serducho wyjątkowo podbiło moje... serce ;-) Róże wyszły Ci perfekcyjnie, wcale nie musisz się tłumaczyć z ich domniemanej niedoskonałości ;-)
    Ciasto francuskie to jest wielki hicior, gości w mojej kuchni stale (zazwyczaj mam jedno w lodówce), ale ja raczej preferuję je w wersji wytrawnej, z farszem warzywnym, tuńczykiem, żółtym serem i co mi tam jeszcze przyjdzie do głowy. Choć przyznaję, że Twoja wersja jest kusząca, ach...
    I jeszcze kwestia lalek "reborn". No... mam trochę mieszane uczucia. Z jednej strony są śliczne i wierzę, że mogą zaspokajać potrzebę posiadania dziecka o osób, które nie mogą go mieć. Ale czy to jest zdrowe? Nie wiem... Może lepiej mieć kota czy psa?
    Smutne jest to, że ludzie bywają tak samotni, że potrzebują tego rodzaju substytutów...
    Ściskam czule!

    OdpowiedzUsuń
  7. Woreczek cudnej urody. Ehhh,że ja nie potrafię takich rzeczy szyć. Uwielbiam Twoje zdjęcia. Są takie romantyczne i pełne klimatu. Pozdrawiam Magda

    OdpowiedzUsuń
  8. Woreczek wielce pomysłowy i efektowny. Pięknie wygląda.
    Pokuszę się może o taki, ale na razie nie po drodze mi z maszyną do szycia

    OdpowiedzUsuń
  9. O mniammm.... szybko i smacznie. Zrobie!
    Woreczek to po prostu romantyzm niesamowity! Znam te o ktorym piszesz z H&M, ale Twoj jest o wiele slodszy!!
    O widze, ze u Breesi duzo sie dzieje, projekty, projekty.. Zycze powodzenia w wykonaniu!!

    Pozdrowionka!
    Dagi

    OdpowiedzUsuń
  10. Woreczek prześliczny, wprost oczu oderwać nie mogę!

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie możesz i takich woreczków pokazywać i teraz to na pewno nie zasnę :) Róże i falbanki, ach!
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  12. z tego wszystkiego zjadłam literkę m jak miłość :)

    OdpowiedzUsuń
  13. przepis na pewno wypróbuje :) film zaraz kliknę - a woreczek hmmmmmmmmmm słodki miłego tygodnia może bezwiatru i zimna?

    OdpowiedzUsuń
  14. Woreczek jest prześliczny. Róże wyszły Tobie bardzo ładnie:-)
    Reborn??? Hmmm...trudny temat, ale zaryzykuję stwierdzeniem, że dla nastolatków w szkole ok, ale jako substytut prawdziwego dziecka to nie do końca normalne, faktycznie lepiej sobie kupić psa, który potrafi odwzajemnić nasze uczucia. No ale ja jestem szczęśliwą mamą, więc nie do końca potrafię zrozumieć kobiety, które się na to decydują. Jak obejrzę film, to wówczas może moje odczucia w tym temacie ulegną zmianie.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  15. Filmu nie oglądałam, ale zaintrygowałaś mnie...
    Prace Twoje piękne... i zdjęcia cudne... Kto by nie chciał z Tobą wymianki... tylko czym tu się wymienić przy takich zdolnościach :(
    Pozdrawiam M.

    OdpowiedzUsuń
  16. Woreczek jest śliczny - niepowtarzalny.
    Pozdrawiam ciepło
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciasteczka prezentują sie bardzo smacznie i na pewno się skusze na ta twoja propozycje. Jak dotąd robiłam z cremem freche , szynka, serem i pietruszka to taka podstawowa wersja, z pewnością ja znasz.
    Woreczek rzeczywiście bardzo uroczy, nazwa pasuje jak ulał. Z H&M można czerpać wiele ciekawych inspiracji.
    Pozdrawiam i życzę miłego poniedziałku.

    OdpowiedzUsuń
  18. ciasto francuskie uwielbiam z owocami, szczególnie z jabłuszkami :)) no pyyyycha takie na słodko :)

    filmu nie widziałam, ale zapewne obejrzę

    a woreczki? no cuda! falbanki+róże=genialne połączenie :) no i do tego ładna prezentacja :) robisz ładne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Bułeczki super! W ogóle ciasto francuskie jest rewelacyjne.Można z niego przygotowywać smakołyki i na słono i na słodko..
    Woreczek z falbankami i różyczkami PRZEPIĘKNY!!!!!Bardzo,bardzo mi się podoba!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Woreczek prześliczny, te różyczki dodają całości szyku, bułeczki na pewno wyszły bardzo smaczne, jejku ale zaburczało mi w brzuchu,lecę zjeść śniadanko:)
    ściskam
    Aga

    OdpowiedzUsuń
  21. Woreczek przecudny, ta falbanka i róże...właśnie, te róże są zachwycające, bardzo mi się podobają:)
    Serducho śliczne, a z przepisu pewnie skorzystam bo jeszcze nigdy z ciasta francuskiego nie robiłam słodkości, raczej stosowałam do wersji obiadowej:)
    Pozdrowienia serdeczne:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Uwielbiam ciasto francuskie i zawsze, ale to zawsze mam plat zamrożony ..na wszelki wypadek:)Śliczny ten woreczek i róże wyszły super:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Woreczek z falbanką, prawdziwe cudo !

    OdpowiedzUsuń
  24. przecudny woreczek z falbankami
    a róże pierwsza klasa

    ciasto francuskie zawsze mam w zamrażalniku - niezawodne, gdy w ostatniej chwili się goście zapowiadają - bardzo często robimy w wersji na słono niż na słodko

    pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Oj jak cudwonie tu u Ciebie.. Bedę zagladać.. pozdrawiam ciepło, Ula

    OdpowiedzUsuń
  26. Wspaniałe woreczki ten i poprzednie, cofnęłam się w czasie na Twoim blogu bo nie zawsze zdążę zaglądnąć - brak zasięgu - dziś go łapię i podziwiam.
    Poducha też mi się bardzo podoba !
    Na ciasteczka ślinka leci ... mniam!
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  27. Woreczek z falbankami cudowny!!! Świetnie wyglądają ze sobą te róże i falbanki.Są takie romantyczne i kobiece.
    Ciasteczko - pycha!!!
    Cieplutko pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  28. filmu nie widziałam ale kiedyś na jakimś blogu widziałam zdjęcia tych lalek byłam przerażona realnością. Musze obejrzeć ten film, dzięki za podesłanie tytułu poszukam

    OdpowiedzUsuń
  29. Dziekuje Wam bardzo za komentarze, ciesze sie woreczek spotkal sie z takim entuzjazmem :) beda kolejne zapewne, jak nabiore wprawy w falbankach :)
    Koniecznie wyprobuje Wasze przepisy na wersje slona ciasta fr, juz sobie pospisywalam.
    pozdrawiam Was wszystkie z osobna :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Romantyczny woreczek cudo!!!Szkoda że ja szyć nie umiem!!!Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Romantyczny woreczek cudo!!!Szkoda że ja szyć nie umiem!!!Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Woreczek jest świetny ,coś innego . A od róż co ty chcesz (???), przecież dobrze wyszły !
    Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  33. Piękny woreczek:) bardzo mi się podoba!
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  34. Woreczek bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  35. Dziekuje bardzo :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  36. boski ten woreczek falbankowy... no uwielbiam te twoje wyroby, bardzo, bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Film mnie przerazil, ogladalam w niedziele jednym okiem bo mialam gosci. Nie, nie, nie. Od razu pojawilo sie pytanie: przeciez te kobiety mogly zaadoptowac "prawdziwe dziecko"? A moze to z wygody? Nic sie nie pobrudzi? Brrr...
    Woreczek slodki jak i Twoje pysznosci, moze nastepnym razem nie zapomne ciasta francuskiego?
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  38. ochhh, cudny ten woreczek, cudny!!! a do tego pasiastego materiału, i serduszek oczywiście też, wzdycham i wzdycham! :)))
    no i z niecierpliwością wielka czekam na nowe projekty i tutorial :)

    Pozdrawiam cieplutko i w wolnej chwili zapraszam do siebie po wyróznienie :)

    Mariola

    OdpowiedzUsuń
  39. śliczny woreczek! ja też w sieci widziałam kilka falbankowych i się w nich zakochałam! :)

    to nie dobrze, że na wieczór zaglądam na blogi, tu cisto francuskie tam ciasto francuskie :P

    :*

    OdpowiedzUsuń
  40. Przepiękne te falbanki!!! Zauroczył mnie ten woreczek! Zapraszam na moje Candy :) Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za pomysł na jutrzejszą kolacyjkę :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Droga Bree, filmu nie oglądałam dlatego nie będę się wypowiadac tylko na temat tego co przeczytałam natomiast zdjęcia mnie przerażają, ta ich autentycznośc, dążenie do uzyskania podobieństwa do czegoś zywego jest dla mnie przerażająca. nie wiem moze jetsem przeczulona na temat dzieci ... Przeraża mnie społeczeństwo w którym czymś sztucznym próbujemy zastąpić życie. ja rozumiem pewne potrzeby jestem w stanie wszystko zrozumiec, jednakże to wydaje mi się "dziwne, " niepokojące".
    Woreczek z różami jest bardzo ładny. A ciasteczka z wkładem czekoladowym mmm az mi slinka cieknie ... dosłownie ;-)
    Pozdrawiam cie.

    OdpowiedzUsuń
  42. Woreczek mnie zauroczył, aż sama chętnie bym sobie taki sprawiła:)
    Co do tych lalek, to dla mnie sztuczny twór niestety i jeśli ktoś traktuje je jako substytut prawdziwego dziecka to niestety potrzebuje opieki lekarskiej...

    OdpowiedzUsuń
  43. Ushii - dziekuje, bardzo mi milo :)
    krysia_m - dziekuje
    Moniko@...- tez mama takie wraznie, pozdrawiam
    ArsDecoria- dziekuje, pasiak ehhh jaka szkoda ze tylko udalo mi sie kupic kawalek tego materialu, dziekuje za wyroznienie juz ci napisalam komentarz :)pozdrawiam
    Dag-esz - dokladnie flbanki rzadza :)
    Violetko - dziekuje, pozdrawiam serdcznie
    Kerry_Marto, Lloko - jestem tego samego zdania, wszystko tkwi w umysle czlowieka, dziekuje wam bardzo i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  44. Woreczek jęst śliczny. Z albanka i kwiatkiem wyglada bardzo kobiecoo i romantyczne. Serduszko swietne-materiał paseczkowy bardzo fajny .
    Bułeczki wyglądaja smakowicie. Mniam.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  45. Witam serdecznie,
    Widze ze bardzo fajne miesce stworzylas u siebie na blogu...duzo ciekawj fotografii, pomysłów kulinarnych i nie tylko.Przyjemne miejsce, bede czesto tu zaglądać, jesli nie masz nic przeciwko:)
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  46. Kochana Bree czy przyjmiesz wyróżnienie ode mnie? Zapraszam na mój blog. wiem ze ostatnio istne wysypisko wyróżnień ale dziś walentynki ;-)

    OdpowiedzUsuń
  47. Dorotko, uroczy jest ten woreczek! Niesamowity! Może jakiś tutek?? :)) dla mnie rewelacja!
    Uwielbiam ciasto francuskie, najczęściej w formie rogalików z czekoladą ;)
    Dzisiaj zrobiłam swoje pierwsze ciasto marchewkowe... a praca sama się piszę... :P
    Buźka

    OdpowiedzUsuń
  48. this was so beautiful and peaceful and made me happy for you.
    Wedding Dresses
    This site is a can refer to the choice of browser may help you see
    Welcome back. Wonderful photos, wonderful story. So glad you could be there.

    OdpowiedzUsuń
  49. Tak, wiem, wiem, zagapiłam się, candy już dawno skończone ale to wszystko przez te woreczki! są urocze, szczegolnie ten powyżej :)

    Pozdrawiam Droga Doroto :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...