Witajcie
hu hu yyyy hmmmm, tak, dawno dawno temu ....
tu bylam :)
Nie moge niepojawic sie z Zyczeniami dla Was.
Kochani zycze WAM
Cudownych Świąt Bożego Narodzenia,
Rodzinnego ciepła i wielkiej radości,
Pod choinką zaś dużo prezentów,
A w Waszych pięknych duszach wiele sentymentów.
Świąt dających radość i odpoczynek,
oraz nadzieję na Nowy Rok,
żeby był jeszcze lepszy niż ten,
co właśnie mija.
Dla mnie ten rok byl niesamowity, pelen wrazen, strachu i milosci :) To wlasnie w tym roku zostalam mama :). Kilka dni temu swietowalismy roczek - a ja mam wrazenie ze dopiero co wyszlam z malenstwem ze szpitala. Moj pierwszy tort - taki z prawdziwego zdazenia, wyszedl oblednie pyszny, po swietach zrobie wam mala migawke i napisze przepis.
Pomimo wszystko chcialabym by Nowy Rok byl lepszy niz poprzedni , ahh za duzo niektorych rzeczy, ktore tak naprawde sa zbedne. Nie wszystko co sobie zaplanowałam wyszlo. Dlatego przepraszam, osoby do ktorych mialam wyslac przesyłki, niektore niespodzianki...ale nie ucieknie. Szczegolnie poczatek grudnia byl dla mnie bardzo ciezki... ale musze byc silna i dac rade ze wszystkim co los przynosi. Stad ta cisza na blogu...
Ale jutro juz Wigilia wiec cieszmy sie i radujmy sie ! Choc od kilku lat spedzam ja w niemczech, sercem jestem w polsce, za taka naprawde naprawde wigilijna atmosfera i rodzina ... tesknie... bardzo.
My swietujemy, bez pospiechu, wyluzowani, zakochani, wazne ze bedziemy razem.
Przeraza mnie to co obserwuje w sklepach czy galeriach, cala nerwowa atmosfera - my sie jej nie dajemy.
Do uslyszenia u Was na blogach, bo zrobie rundke z zyczeniami.
buzka